Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

0:2 z Irlandią to zimny prysznic dla Polaków

Jarosław Franciszek Furmaniak
Jarosław Franciszek Furmaniak
flaga gospodarza meczu
flaga gospodarza meczu http://pl.wikipedia.org/wiki/Irlandia
Dublin, w środę, 6 lutego rozegrano towarzyski mecz piłkarski reprezentacji Irlandii z Polską. Do przerwy było 0:1, w drugiej połowie jeszcze gorzej i strata drugiej bramki.

Ponad 20 tys polskich kibiców zgromadziło się na trybunach stadionu w Dublinie. Zgotowali doping godny piłkarskich mistrzostw - wszędzie było pełno polskich flag, śpiewy kibiców i zabawa przednia na trybunach a na boisku po kilku niewykorzystanych przez naszych piłkarzy okazjach do ataku ruszyli gospodarze. Pod ich naciskiem Polska obrona zaczęła robić błędy. Nie pomógł nawet dobrze broniący w pierwszej połowie Artur Boruc - gdy po jego paradzie za chwilę piłka trafiła pod nogi przeciwnika, skierowana niefrasobliwie przez naszego obrońcę - i tak padła pierwsza bramka dla Irlandii (właściwie samobój...).

W drugiej połowie nic już nie pomogły duże zmiany - gra zupełnie się nie kleiła. Właściwie to nic nie wychodziło. Druga stracona bramka to podsumowała (szans nie miał tym razem Szczęsny) i Irlandczycy finalnie cieszyli się z poprawienia swego niekorzystnego dotąd bilansu meczowego z naszą reprezentacją.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto