Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Adolf Hitler dostał mandat za nadmierną prędkość. Jechał 55 km/h

Tomasz Osuch
Tomasz Osuch
Adolf Hitler
Adolf Hitler Josef Gierse/You are free: to share – to copy, distribute and transmit the work; to remix – to adapt the work/WikiCommons
W 1931 roku, na blisko dwa lata przed objęciem urzędu kanclerza Niemiec, Adolf Hitler został ukarany mandatem za przekroczenie prędkości na jednej z bawarskich dróg. Incydent mógł mieć związek z samobójczą śmiercią Geli Raubal - siostrzenicy i domniemanej kochanki przyszłego wodza III Rzeszy.

Jak donosi w swoim internetowym wydaniu brytyjski dziennik Daily Mail, dzięki ujawnionym dokumentom przechowywanym w bawarskim archiwum, światło dzienne ujrzały nieznane dotąd fakty z życia Adolfa Hitlera.

19 września 1931 roku Mercedes należący do przyszłego wodza III Rzeszy przekroczył dozwoloną prędkność w małej wiosce Baar-Ebenhausen w środkowej Bawarii, na drodze prowadzącej do Monachium. W tamtejszych archiwach zachowała się m.in. raport policjanta o nazwisku Probst, który dokonywał w tym dniu pomiarów prędkości. Jak czytamy w raporcie, "samochód przejechał odległość 200 metrów w 13 sekund, co daje średnią prędkość 55,3 km/h".

Czytaj także: Ukraińska kwatera Hitlera atrakcją turystyczną?

Mercedes Hitlera nie został zatrzymany, a bawarski policjant zanotował jedynie jego numer rejestracyjny (II A-19357), po czym wysłał go do centrali w Monachium w celu zidentyfikowania właściciela. Tym - jak już wiadomo - okazał się być Adolf Hitler, choć nie było pewności, że to właśnie on prowadził tego dnia swój samochód. Tak czy inaczej, trzy dni po incydencie Probst nałożył na Hitlera mandat. Nie zachowało się jednak potwierdzenie jego uiszczenia, więc nie wiemy dziś czy przywódca NSDAP - dążący już wtedy do władzy - zapłacił za popełnione wykroczenie.

Pikanterii sprawie dodaje fakt, że incydent rozegrał się dzień po samobójczej śmierci Geli Raubal - córki przyrodniej siostry Adolfa Hitlera, Angeli Hammitzsch. Natomiast samochód Hitlera pędził właśnie w stronę Monachium, gdzie doszło do tragedii.

Czytaj także -->

Czytaj także: Bimber w służbie III Rzeszy, czyli jak Hitler utopił Polskę w alkoholu

23-letnia Geli, z którą przyszły kanclerz Niemiec najprawdopodobniej utrzymywał intymne stosunki, zastrzeliła się 18 września 1931 w monachijskim mieszkaniu Hitlera na Prinzregentenplatz. Znaleziono ją martwą z raną postrzałową serca. Broń z której padł śmiertelny strzał należała do Adolfa Hitlera, dlatego niektórzy historycy podejrzewają, że mógł on mieć udział w śmierci swojej siostrzenicy, a nawet sam ją zastrzelił.

Inni polecają na Facebooku:
T-Mobile Ekstraklasa. Wisła Kraków - Ruch Chorzów 3:2
VII edycja Warszawskiego Festiwalu Gitarowego w listopadzie 2011 roku
Lotto. Szóstka nie padła. We wtorek rekordowa kumulacja 50 milionów
Śląsk: Bronisława Wątroby "Plebiscyt we Necie"

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto