To była kolejna akcja polskich żołnierzy ze Zgrupowania Bojowego Bravo przeciw talibom w dystrykcie Qarabagh na południe prowincji Ghazni. Wspólnie z 250 afgańskimi żołnierzami Polacy uczestniczyli w działaniach bojowych, celem których było wyparcie stamtąd rebeliantów i przywrócenie normalnego ruchu na jednej z głównych dróg, łączącej dystrykty Qarabagh i Jaghan.
Podczas powrotu polskiego patrolu do bazy – pod jednym z pojazdów wybuchła bomba. Opancerzony pojazd całą eksplozję przyjął na siebie.
- Mieliśmy moc szczęścia – przekazuje informację Wiadomościom24.pl, mjr Grzegorz Kaliciak, zastępca dowódcy ZB Bravo. - Żołnierzy z pojazdu natychmiast przetransportowano do szpitala. Okazało się, że zostali jedynie poobijani.
W trakcie trzydniowej bojowej operacji polscy i afgańscy żołnierze zabili kilkunastu rebeliantów, a kilkoro wzięli do niewoli.
Polskie dowództwo twierdzi, że talibowie zostali z tego regionu wyparci. Nie podaje jednak, jakimi siłami Polacy operowali. Sztab PKW wspomina jedynie, że w akcji uczestniczyło „miejscowe lotnictwo i komandosi”.
Komunikat wojskowy donosi także o awarii śmigłowca MI-24, który powracał z bojowych działań i lądował w bazie Warrior.
- Nikt nie ucierpiał i nie został ranny – mówi z kolei mjr Szczepan Głuszczak, rzecznik prasowy PKW. - Według wstępnej oceny, przyczyną lądowania były ze warunki atmosferyczne, wiał silny, boczny wiatr – dodaje.
Akcje prowadzone są przeciw stanowiskom rebeliantów, którzy dokonują ostrzałów rakietowych i moździerzowych baz wojsk koalicyjnych.
Od początku przeprowadzania przez IX zmianę PKW działań bojowych zatrzymano ponad 100 rebeliantów, 11 zostało rannych, zaś w walce poległo kolejnych 41.
Aktualnie do IX zmiany Polskiego Kontyngentu w Afganistanie w głównej mierze wchodzą żołnierze z 17. Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej, będącej w składzie 11. Dywizji Kawalerii Pancernej. „Czarnej Dywizji” z Świętoszowa. (Lubuskie).
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?