Bronisław Komorowski złożył przysięgę w Sejmie

Przed uroczystym ślubowaniem Zgromadzenie Narodowe uczciło minutą ciszy pamięć 96 ofiar katastrofy samolotowej pod Smoleńskiem.

"Obejmując z woli Narodu urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, uroczyście przysięgam, że dochowam wierności postanowieniom Konstytucji, będę strzegł niezłomnie godności Narodu, niepodległości i bezpieczeństwa Państwa, a dobro Ojczyzny oraz pomyślność obywateli będą dla mnie zawsze najwyższym nakazem" - powtarzał za marszałkiem Schetyną Komorowski. Przysięgę zakończył słowami tak mi dopomóż Bóg.

W swoim orędziu prezydent mówił że to święto polskiej państwowości i polskiej demokracji, święto, w którym ma udział i powinien mieć udział każda Polka, każdy Polak. Komorowski podziękował tym, którzy oddali na niego głos. Zapowiedział, że uczyni wszystko, aby nie zawieść wyborców. Jednocześnie zaznaczył, że będzie chciał pobudzić do aktywności tych, którzy na niego nie głosowali.

- Jesteśmy wolni i żyjemy w wolnym świecie, wolnym kraju. Nikt na naszą polską wolność nie czyha, nikt na nas nie czyha. Żyjemy w kraju niepodległym, bezpiecznym i szanowanym w świecie- zaznaczył w swoim wystąpieniu.

W uroczystości zaprzysiężenia Bronisława Komorowskiego wzięli udział byli prezydenci RP, korpus dyplomatyczny oraz hierarchowie kościelni i wojskowi.

- Wybieraliśmy starannie zaproszenia, pilnujemy, żeby wszystko było w porządku - mówi marszałek Schetyna. Na zaprzysiężeniu nie pojawił się zaproszony na uroczystość generał Jaruzelski i prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Po uroczystym złożeniu przysięgi o godzinie 12 w archikatedrze św. Jana odprawiona zostanie przez metropolitę warszawskiego abp. Kazimierza Nycza msza święta. Na 14 na Zamku Królewskim zaplanowane jest przekazanie insygniów Orderu Odrodzenia Polski i Orderu Orła Białego.