Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bytom znany i nieznany - Kościół p.w. św. Krzyża w Miechowicach

Redakcja
Kościół p.w. Świętego Krzyża, jeden z trzech kościołów w Miechowicach
Kościół p.w. Świętego Krzyża, jeden z trzech kościołów w Miechowicach Piotr A.Jeleń
W sobotę 20 sierpnia, Biuro Promocji Bytomia wraz z bytomskim oddziałem PTTK, zaprosiło globtroterów-historyków do zwiedzenia miechowickiego kościoła p.w. Świętego Krzyża wraz ze znajdującą się w nim kryptą.

Nie pierwsza to taka wycieczka, organizowana przez wydział promocji miasta Bytomia i bytomską placówkę Polskiego Towarzystwa Turystyczno - Krajoznawczego, ukazująca bogactwo kultury i historii grodu z 762 letnią lokacją.
Tym razem uczestnicy eskapady zawitali do dzielnicy Miechowice, ściśle do kościoła p.w. Świętego Krzyża, którego historia związana jest z rodziną Wincklerów, niegdysiejszych właścicieli dóbr miechowickich.
Jako, iż stary kościółek nie spełniał swej roli dla rozrastającej się społeczności Miechowic, w 1853 roku Maria von Winckler postanowiła ufundować nowy kościół, który miał być wykonany z piaskowca, wewnątrz wykończony paloną cegłą glinianą. Pomimo, że ówczesne prawo zobowiązywało właścicieli dóbr do pokrycia 2/3 kosztów świątyni (pozostała część przypadała na parafian), Maria von Winckler w całości postanowiła pokryć wartość budowli. Krótko po przystąpieniu do pierwszych prac budowlanych, 30 września 1853 r. Maria von Winckler umiera, a fortunę po niej dziedziczy jej pasierbica, Waleska von Tiele-Winckler, córka męża Marii, Franciszka von Winklera z małżeństwa z pierwszą żoną Alwiną Kalide.

Waleska von Tiele-Winckler, jako nowa dziedziczka majątku, po konsultacjach górniczych postanowiła zmienić lokalizację kościoła. Teren wybrany przez jej macochę w miejscu starego, drewnianego kościółka nie nadawał się pod zabudowę dużego kościoła ze względu na podłoże, stanowiące tzw. kurzawkę, rozwodniony drobnoziarnisty piasek. Stąd też w 1855 r. Waleska postanowiła przenieść budowę kościoła na sąsiednie wzgórze, znajdujące się po przeciwnej stronie pierwotnej lokalizacji świątyni.
Architektem kościoła, pod którego kamień węgielny położono 1 października 1856 r., był August Soller, który zmarł w tym samym roku, a dzieła jego dokończyli architekci, Friedrich August Stüler i Richard Lucae, pod budowlanym nadzorem inspektora Heinricha Moritza Augusta Nottebohma.
Kościół ukończono w 1864 r. - poza wieżą - a uroczyste poświęcenie nastąpiło 5 lutego 1865 r. przez kanonika katedralnego, proboszcza kościoła farnego w Raciborzu, ks. dr. Franza Heide. Całkowity koszt budowy świątyni do roku 1867 wyniósł 133875 talarów, 26 groszy i 2 fenigi. Pierwszym proboszczem kościoła został ks. Józef Preuss, który jest jedynym z proboszczów parafii pochowanym na cmentarzu parafialnym.
W roku 1894, kiedy proboszczem był ksiądz Jan Kuboth została ukończona budowa 40 metrowej wieży kościelnej, zgodnie z planami architektonicznymi Sollera, a także zainstalowano na każdej z jej czterech ścian zegar firmy A. Eppner & Co., Wrocław Srebrna Góra.

Tak ksiądz Norbert Bonczyk w poemacie Stary kościół miechowski, gdy będąc ministrantem, opisuje swoje wejście na dzwonnicę w celu naciągnięcia zegara wieżowego:
(II, 75 - 119)
Już Msza święta skończona, ogień święty gaśnie,
Zakrystyja zamknięta. Pan Fararz też właśnie
Gracyarum skończyli. Kolej na Boncyka,
On więc brzęka kluczami i kościół zamyka,
Niesie znów pęk na farę, bierze dwa piętaki
I zmyka znów do swoich, gdyż porządek taki.

Tej chwili stary Draszczyk, kopidół, prócz tego
Mistrz zegaru kościoła, gdyż naciągacz jego,
Wlecze nogi ku wieży. "Dokąd to idziecie?" -
"Pójdź ze mną" - odrzekł Draszczyk - "Golcowie już byli,
A Banaś pójdzie jutro!" Idąc otworzyli
Drzwi dzwonnicy. Tam stały wielkie czarne mary,
Obok mniejsze zielone i święty Jan stary;
Jego miejsce w kościele śród zachodniej ściany
Zajął obraz na płótnie ślicznie malowany.
Minąwszy schody pierwsze, tam po lewej stronie
Drzwi do chóru; po prawej (ministrantów dłonie
Wiedzą, jaka to rozkosz!) dzwonów długie liny
Które chłopców huśtały w wolniejsze godziny.
Jeszcze jeden schód w górę, tam ogromne belki
Podpierały trzy dzwony: Pierwszy zwany "Wielki"
Odzywał się w niedziele i dni uroczyste;
Drugi zaś "na pacierze" zsyłał głosy czyste
Rano, w południe, wieczór, a trzeci płaczący,
Znaczył smutek i zwał się "Dzwonek konający".
Na wszystkich dokoła był napis po łacinie,
A gdy razem zagrały w miechowskiej nizinie:
Myślałbyś, że organy głos swój w niebo wznoszą,
To gromią, to żałują, to cieszą, to proszą.
Żadne dzwony nie dzwonią jak w miechowskiej farze,
Czy budzą ogień w sercach, czy tłumią w pożarze!
W tylnej części dzwonnicy dziwa niewidziane!
Tam ręką tajemniczą ciągle obracane
Koła, kółka, kółeczka, tam sprężyny, haki,
Łańcuchy trzymające, trzymane, ład taki
Jak w kościele lub zamku. Chłopiec stał jak wryty!
Draszczyk widząc zdumienie, sprytnie pyta: "Czy ty,
Nie wiesz, iż to jest zegar? Uważaj no pilnie,
Jak bywa naciągany!" Tu uchwycił silnie
Żelazną korbę, przypiął gdzieś do jakiejś osi:
Obraca, tu trzask, turkot, tu się z głębi wznosi
Po dwóch linach i kółku centnar w górę w bełki,
Zegar bije, grzmią dzwony, łoskot, huk tak wielki,
Jak w sądny dzień. Ministrant z strachu oddech łyka.
Woła! Draszczyk nie słyszy ani on Draszczyka.
Kościół Świętego Krzyża - jak czytamy w publikacji "Jubileusz 150-lecia poświęcenia kościoła" - jest przykładem budownictwa sakralnego w stylu neogotyckim, typu bazyliki, halowy, murowany z cegły, ze sklepieniami krzyżowo-żebrowymi, z żebrami ceramicznymi z profilowanej cegły, orientowany wzdłuż osi wschód-zachód.
Trójnawowa świątynia z transeptem wybudowana jest na planie krzyża łacińskiego, a nad wejściem głównym wznosi się 40 metrowa wieża. Wejście główne do kościoła zdobi misternie rzeźbiony portal z piaskowca mistrza kamieniarskiego Johanna Kirstena.
Kierując się nawą środkową ku ołtarzowi głównemu, z lewej strony prezbiterium usytuowana jest ambona wykonana z drewna lipowego w 1856 roku w stylu gotyckim. Bogata polichromia ze złoceniami i srebrzeniami na korpusie przedstawia czterech ewangelistów, zaś wieńczący ją baldachim zdobią postacie świętych. Twórcą ambony jest monachijski rzeźbiarz Anselm Sickinger.

Naprzeciw ambony po prawej stronie nawy głównej, stoi rzeźba Matki Bożej z Dzieciątkiem, która jest darem rodziny Wincklerów, zaś autorstwa Theodora Erdmanna Kalidego. Było to ostatnie dzieło wybitnego, górnośląskiego rzeźbiarza, wykonane w karraryjskim marmurze w 1860 r.
W punkcie centralnym w mensie ołtarzowej wykonanej z szarego piaskowca, znajduje się neogotycki ołtarz główny o wymiarach 335 cm x 190 cm x 980 cm. Do jego wykonania około 1856 r. Anselm Sickinger użył drewna lipowego, zaś tworzą go postacie św. Jacka i św. Barbary, a całość zwieńczona jest sceną ukrzyżowania.
Jak przedstawia ks. Bartosz Podhajecki, proboszcz parafii: "Ołtarz posiada formę nawiązującą do gotyckich ołtarzy szafkowych z wyraźnie wyodrębnioną mensą, predellą, nastawą retabulum oraz zwieńczeniem. Na mensie centralnie umieszczone jest - częściowo wbudowane w predellę - metalowe tabernakulum z XX w."
Ołtarze boczne zdobią obrazy św. Judy Tadeusza, św. Józefa i św. Matki Bożej Nieustającej Pomocy pędzla Fryderyka Augusta Bouterweka ze Strzybnicy. Namalowane zostały na płótnie techniką olejną.
W nawie bocznej (prawej) znajdują się dwa ołtarzyki z których jeden poświęcony jest Matce Bożej Nieustającej Pomocy, zaś drugi - wykonany w węglu kamiennym przez Janusza Matejczyka - św. Janowi Pawłowi II wraz z umieszczonymi w nim relikwiami I stopnia z krwi.

Od kościoła rozpoczyna się turystyczny Szlak Matki Ewy
Krypta kościoła skrywa szczątki doczesne byłych właścicieli dóbr miechowickich, jak również z nimi powinowatymi i skoligaconymi, rodzin Domes, Aresin, Tiele i Winckler.
Pierwszym miejscem spoczynku prochów była kaplica grobowa wzniesiona w 1827 roku przez Ignacego Domesa, nieopodal starego kościoła w parku pałacowym, tegoż Domesa, który dla swojej córki Marii wybudował pałac w Miechowicach.
Po wybudowaniu nowego kościoła, kaplica grobowa w 1872 roku została wyburzona, a prochy przeniesiono do krypty kościelnej.
W sarkofagach w krypcie złożone są prochy: Ignatza Domesa, Franza von Wincklera, Julii Domes, Marii von Winckler, Adelheid von Tiele, Franza Aresina, Thekli Osłońskiej i Petera Heinricha von Tiele.

Norbert Bonczyk - Stary kościół miechowski
Wydawca - ks. Bartosz Podhajecki
Jubileusz 150-lecia poświęcenia kościoła Świętego Krzyża w Miechowicach 1865-2015
Wydawca - ks. Bartosz Podhajecki

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Bytom znany i nieznany - Kościół p.w. św. Krzyża w Miechowicach - Nasze Miasto

Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto