Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Comarch na koszulkach TSV 1860 Monachium!

Tomasz Brusik
Tomasz Brusik
Od lewej: manager TSV 1860 - Manfred Stoffers, prof. Janusz Filipiak, prezes "Monachijskich Lwów" - Rainer Beeck
Od lewej: manager TSV 1860 - Manfred Stoffers, prof. Janusz Filipiak, prezes "Monachijskich Lwów" - Rainer Beeck
Od sezonu 2010/2011 logo krakowskiej spółki ITI będzie widnieć na koszulkach niemieckiego klubu piłkarskiego - TSV 1860 Monachium. Grupa Comarch sponsoruje "Monachijskie Lwy" już od grudnia 2009 roku.

"W ramach otwarcia wielkiej jubileuszowej wystawy TSV 1860 Monachium zorganizowanej w Riem Arcades w Monachium, z okazji 150-lecia założenia stowarzyszenia prof. Janusz Filipiak, prezes Comarch oraz Manfred Stoffers, manager klubu Monachijskie Lwy podpisali umowę sponsorską. Będzie ona obowiązywała przez trzy lata (aż do sezonu 2012/2013)." - poinformował dziś Comarch na swojej oficjalnej stronie.

Oprócz tego Comarch zyskał także prawo do obecności na stadionowych, billboardach oraz we wszelkiej działalności promocyjnej klubu w internecie, prasie, telewizji, radiu, jak również w reklamie zewnętrznej. Krakowska spółka jest także sponsorem obchodów 150-lecia monachijskiego klubu, którego największym sukcesem jest zdobycie mistrzostwa Niemiec w 1966 roku.

"Monachijskie Lwy" to klub z wielkimi tradycjami, rzeszą fanów i ogromną renomą, sięgającą poza granice Niemiec. Od początku naszej współpracy z TSV 1860 obserwujemy bardzo dynamiczny rozwój zarówno klubu, jak również drużyny. Chcielibyśmy, aby "Monachijskie Lwy" zajęły należne im miejsce w zawodowym futbolu. Oczekujemy, iż wraz z naszym zaangażowaniem w TSV 1860 będzie rosła świadomość marki Comarch na niemieckim rynku, który jest obecnie dla nas kluczowy" - mówi Janusz Filipiak.

"Jesteśmy zadowoleni, że Comarch - silny ekonomicznie partner o wielkich kompetencjach w zakresie piłki nożnej - został główny sponsorem TSV 1860" - komentuje manager TSV. "W końcu profesor Janusz Filipiak jest również prezesem grającego w ekstraklasie polskiego klubu o ogromnych tradycjach, jakim jest Cracovia" - dodaje.

Już wcześniej polskiego sponsora wyśmiał menadżer lokalnego rywala - Bayernu Monachium. Uli Hoeness powątpiewa, by tego typu sponsor pomógł im wrócić do Bundesligi. "Polska firma informatyczna daje 2 miliony euro i zostaje głównym sponsorem. Moja odpowiedź na to brzmiałaby: zapomnijcie o tym!" - powiedział dla niemieckiej prasy. Obecnie zespół TSV występuje w 2.Bundeslidze, natomiast Bayern zdobył kilka dni temu tytuł mistrza Niemiec i już szykuje się do finału Ligi Mistrzów.

Comarch jest 49-procentowym udziałowcem KS Cracovii. Oba kluby, sponsorowane przez krakowską grupę, współpracują zarówno sportowo, jak i na poziomie zarządzania klubu. Jesienią 2010 roku rozegrają mecz otwarcia nowego stadionu Cracovii.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto