Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Covenant w Łodzi

Oliwia Piotrowska
Oliwia Piotrowska
Zespół Covenant na scenie
Zespół Covenant na scenie
Za tydzień w Łodzi po raz pierwszy w Polsce zagra Covenant, szwedzka legenda electro. Koncert odbędzie się podczas festiwalu zorganizowanego przez portal gothic.pl.

Covenant to dzisiaj niemal taka marka na rynku electro, jak Rolling Stones na rynku rock and rolla - napisał Andrzej Korasiewicz w alternativepop.pl. I coś w tym pewnie jest, skoro utwory w rodzaju "Call the ships to port
" pojawiają się na każej imprezie tego nurtu.

Covenant wystartował ze Szwecji jedenaście lat temu od razu budząc mniej lub bardziej oczywiste skojarzenia z Depeche Mode, Front 242, Nitzer Ebb czy Kraftwerk. Skojarzenia o tyle pozytywne, że grupa wydaje się w Sony i jest doskonale znana na całym świecie. Ciężko wrzuca się zespół do gatunkowej szufladki; część recenzentów upiera się przy zakładce EBM, inni proponują synth pop, miejscami pojawia się określenie dark electro czy electro-pop. Wszystko jedno, jak twórczość przyporządkujemy, wszak liczy się indywidualny wkład każdego zespołu w rozwój kultury w ogóle. A Covenant taki wkład wnosi w zasadzie od czasów pierwszego albumu "Dreams of a Cryotank
".

Zespół przyznaje się do fascynacji i inspiracji takimi obrazami jak "Blade Runner
" Ridleya Scotta (i pierwowzorem książkowym - "Czy androidy marzą o elektrycznych owcach" Phillipa Dicka) oraz instrumentami cywilizacji - samplerami, elektroniczną perkusją, syntezatorami i komputerami. Z pewnością te elementy kultury inspirują wielu, ale niewielu tak skutecznie. Dick i Scott bywają liryczni i klimatyczni, ale nie uciekają tez od industrialnego, odczłowieczonego klimatu - w tym sensie Covenant czerpie z obu panów garściami. "Nothern Light
", dla wielu najlepszy album zespołu, jest melodyjny, klimatyczny i ludzki, zaś na przykład "Sequencer
" to agresywna, odczłowieczona syntetyka w czystym wydaniu.

Co takiego ciekawego jest w monotonnym bicie, prostych przesterowanych melodyjkach, futurystycznych dźwiękach, techno-rytmie i analogowej stylistyce, tego nie śmiem zgadywać, ale ten klimat świetnie się sprzedaje w klubach na całym świecie i o to przecież chodzi. Wprawdzie pojawiają się krytyczne głosy w sprawie występów Covenanta na żywo, tyle że koncertowe wykonanie nie musi być przecież perfekcyjną kopią płyty.

Covenant zagra podczas festiwalu gothic.pl#3.

Covenant, Head-Less, Agonised by Love, Controlled Collapse, Empire in Dust na żywo, 4 listopada 2006, Łódź, Funaberia 2.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Instahistorie z VIKI GABOR

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto