Cracovia Kraków-Śląsk Wrocław

Piłkarze Pasów na stadionie Hutnika Kraków (nadal trwa remont stadionu Cracovii), zaprezentują się kibicom po raz pierwszy w tym sezonie. Przed tygodniem Craxa nie grała, gdyż jej rywal - Legia rozgrywał towarzyskie spotkanie z Arsenalem z okazji zakończenia remontu stadionu przy ul. Łazienkowskiej w Warszawie. Śląsk ma za sobą spotkanie przed własną publicznością z Jagiellonią Białystok, które zakończyło się bezbramkowym remisem.

Po raz pierwszy Cracovię poprowadzi nowy trener Rafał Ulatowski. Trener, który w czerwcu przejął drużynę po zwolnieniu Oresta Lenczyka, rozbudził wśród kibiców Pasów spore nadzieje. Debiutów w Krakowie będzie jednak dziś znacznie więcej.

Przede wszystkim, kibice zastanawiają się, co pokaże weteran - Arkadiusz Radomski, który latem trafił do Krakowa z holenderskiego NEC Nijmegen. Wielokrotny reprezentant Polski, ma w tym sezonie być ostoją pomocy krakowskiej drużyny. To nie jedyny piłkarz, który w letnim okienku transferowym zamienił ligę holenderską na polską. Śladami Radomskiego podążył Saidi Ntibazonkiza, reprezentant egzotycznego Burundi, który kosztował Cracovię ok. 3 miliony złotych. Na boisku natomiast nie zobaczymy Radosława Matusiaka, który jest kontuzjowany. W tej sytuacji o sile ataków Pasów, stanowić będzie Bartosz Ślusarski.

Kibice Śląska dziś będą mogli przekonać się, jak ich drużyna radzi sobie z presją w meczach wyjazdowych. Ryszard Tarasiewicz ma do dyspozycji wszystkich piłkarzy, w tym pozyskanych latem Przemysława Kaźmierczaka, czy argentyńskiego napastnika Cristiana Omara Diaza. Kibice drużyny na co dzień grającej przy ul. Oporowskiej we Wrocławiu, wiążą z tą dwójką ogromne nadzieje.

Mecz drużyn, którym w tym sezonie Mistrzostwo Polski raczej nie grozi, powinien mimo wszystko dostarczyć kibicom nie lada emocji. Zwłaszcza miejscowi mają dziś swoje święto, gdyż dla nich nowy sezon właśnie się zaczyna.

Cracovia Kraków-Śląsk Wrocław stadion Hutnika Kraków, początek meczu 17:45