Cracovii do przejścia do następnej rundy brakuje tylko dwóch zwycięstw. Sprawę mogą rozstrzygnąć już w ten weekend jeżeli wygrają na "zimowym" 11 i 12 lutego.
Cracovia jest niezwykle zmotywowana wysokim zwycięstwem. Zarówno hokeiści, jak i kibice, pragną powrotu (po rocznej przerwie) na pierwsze miejsce rodzimych rozgrywek Ekstraligi. Z taką grą, jak w środę, jest to wysoce prawdopodobne.
Pierwszą bramkę rundy play- off „Pasy” zdobyły już w 6. minucie. Pasiut po świetnym zagraniu Leszka Laszkiewicza skierował krążek do siatki. Drugiego gola strzelił w 15. minucie Łopuski. W tym przypadku zasłonięty bramkarz sosnowiczan nie miał szans na interwencję, gdyż został zasłonięty przez swych obrońców.
Trzecia bramka tego spotkania padła dopiero w drugiej tercji. Przy przewadze jednego zawodnika dwa szybkie podania wymienili Dvorak- Martynowski. Kostuch dopełnił niezbędnej formalności.
W 32. minucie czwarta zakończona bramką akcja podopiecznych Rudolfa Rohacka. Wajda
uderzył z dystansu, gumę przed bramką trącił jeszcze Kłys. Krążek trafił do Leszka Laszkiewicza, który wstrzelił ją między parkany.
Ostatnia tercja przyniosła ostateczne rozstrzygnięcie wyniku. W jednoosobowej przewadze Zagłębia Sosnowiec w 53. minucie krążek wbija Dułęba, po rajdzie z lewej strony lodowiska.
Kibice gospodarzy dopisali. Na hali późnym popołudniem głośno dopingowało swoich ulubieńców około 1400 fanów gospodarzy (na 2514 miejsc).
Kolejne dwa mecze odbędą się w piątek o godzinie 19 i sobotę o godzinie 17 w Sosnowcu (ul. Zamkowa 5). Kibice miejscowych liczą na wysoką frekwencję (3500 miejsc).
Bilety na to spotkanie pozostaną w cenach z rundy zasadniczej 5 i 10 zł.
Źródła:
www.cracovia.pl
hokej.zaglebie.sosnowiec.pl
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?