Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Cykl: Futbolowo-ankietowo – Część 3: Bartłomiej Kondracki

Justyna Borowiecka
Justyna Borowiecka
Bartłomiej Kondracki
Bartłomiej Kondracki
W trzecim odcinku cyklu „Futbolowo – ankietowo”, zawodnik GKSu Bełchatów – Bartek Kondracki, wypełnił moją ankietę. Zapraszam do poznania Bartłomieja Kondrackiego.

Imię i nazwisko: Bartłomiej Kondracki
Data urodzenia: 15.10.1995r.
Wiek: 18 lat
Wzrost: 165 cm
Obecny klub: PGE GKS Bełchatów
liga/U/klasa: III liga oraz Centralna Liga Juniorów
Poprzednie kluby: Stal Niewiadów, Orlik Ujazd
Mój klub jest… Znaną marką w Polsce, słynącą z dobrej bazy treningowej oraz szkolenia młodzieży
Lubię w nim grać, ponieważ:… Jestem w nim od 8 lat i przywiązałem się do niego przez ten czas, wiele pięknych chwil w nim spędziłem i dzięki niemu mam okazję się rozwijać.

Pozycja na boisku: ofensywny pomocnik
Numer koszulki?:… 29
Lubię z tym numerem grać, ponieważ:... przynosi mi on szczęście na boisku, choć nie uważam żeby numer był najważniejszy, to każdy zawodnik ma jakiś tam swój ulubiony, w którym gra. Moją taką szczęśliwą liczbą jest 29 (uśmiech!)
Obecny trener: Krystian Kierach
Poprzedni trenerzy: Kamil Kiereś, Andrzej Orszulak (obaj w pierwszej drużynie PGE GKS obecnie), Tomasz Zadworny, Jacek Berensztajn, Sylwester Szkudlarek, Marek Świtek, Wiesław Bober.
Mój obecny trener jest:… Wymagający i ambitny. Czerpie wzorce z zachodu i stara się przekładać je na nas. We wszystkim dąży byśmy byli perfekcyjni, co myślę, że zaprocentuje w przyszłości na naszą korzyść.

Zainteresowania: Głównie sport (uśmiech!) Lubię oglądać piłkę w najlepszym wydaniu tzn. ligę mistrzów, ligę angielską i hiszpańską oraz polską ekstraklasę. Oprócz tego ciekawią mnie filmy, a w szczególności polskie komedie i muzyka oraz w ostatnim czasie czytam książki związane z ekonomią.

Zacząłem grać w piłkę, gdy miałem: 8 lat
Kiedy pierwszy raz wybiegłem na murawę czułem:... Adrenalinę i lekki stres. Mój pierwszy mecz miał miejsce, gdy byłem w drugiej klasie szkoły podstawowej, był to turniej 11-latków. Trener wpuścił mnie na końcowe minuty w ostatnim meczu, byłem najmłodszy na placu gry. Za tą szansę odwdzięczyłem mu się golem. Radość była ogromna i oczywiście zdobyłem uznanie w oczach trenera i kolegów z drużyny (uśmiech!). To był początek dalszej nie zawsze tak wyglądającej przygody.
Chciałbym być profesjonalnym piłkarzem, ponieważ:….Wkładam w to, co robię całe serce, kosztuje mnie to wiele wysiłku, zdrowia, wyrzeczeń i pracy. Marzę by zostać profesjonalnym piłkarzem, gdyż chciałbym, żeby ten cały trud i te wszystkie starania i lata ciężkiej żmudnej i często niedocenianej pracy zostały dostrzeżone i wynagrodzone. Wielu jest chłopaków marzących żeby grać kiedyś na najwyższym poziomie, ale tylko nieliczni tam docierają właśnie dzięki ciężkiej pracy i wytrwałości. Charakter i dążenie do celu to cechy, które się we mnie wykreowały przez te wszystkie lata, a myślę, że to podstawa by zostać w przyszłości profesjonalistą. Chciałbym grać na najwyższym poziomie by podziękować rodzicom za wszystko, co dla mnie robią, bo gdyby nie oni nie byłoby mnie tutaj gdzie teraz jestem, bez nich nie miałbym szansy by spełniać marzenia, zawdzięczam im wszystko, każdy mój sukces, bo oni mają w tym wszystkim ogromny wkład i to nie tylko finansowy, ale też wiele wyrzeczeń ich to kosztuje i wiele ciężkiej pracy oraz nerwów i dziękuje im za to, że mnie wspierają.
Moim zdaniem najlepszym klubem jest:…. FC Barcelona rzecz jasna (uśmiech!)

Chciałbym zagrać kiedyś w reprezentacji Polski, ponieważ:… Gra w barwach narodowych i reprezentowanie kraju to ogromne wyróżnienie. Byłbym zaszczycony móc grać z orzełkiem na piersi i słuchać na stadionie jako zawodnik ,,Mazurka Dąbrowskiego”. Dla każdego sportowca jest to wielka nobilitacja, a także bodziec do jeszcze lepszej pracy.
Chciałbym kiedyś zagrać w polskiej Ekstraklasie, w:….Wiele jest takich klubów (uśmiech!)- Legia, Lech, Wisła. Chciałbym żeby GKS awansował do ekstraklasy i w nim jako chłopak przez tyle lat związany z tym klubem chciałbym zagrać w ekstraklasie, ale różne scenariusze pisze życie.
Ponieważ:… Wiele mu zawdzięczam. Tutaj ukształtowałem się, jako piłkarz i człowiek, tu odnosiłem jak do tej pory największe sukcesy i z Bełchatowem mam najlepsze wspomnienia. Ale jak wiadomo nie zawsze w klubie, w którym się wychowywało dostaje się szansę gry w pierwszym zespole, dlatego takie pytanie jest trudne, ponieważ tak naprawdę nie wiadomo, co życie przyniesie i gdzie przyjdzie mi grać.
Chciałbym kiedyś zagrać w zagranicznym klubie w:… Barcelonie (uśmiech!)
Ponieważ….. to najlepszy klub świata i prawo gry w nim mają tylko najlepsi zawodnicy na świecie (uśmiech!), długa droga przede mną (uśmiech!)
Moim ulubionym piłkarzem jest:... Leo Messi

Dlaczego akurat ten:… Jest niski, zwinny, szybki, znakomicie wyszkolony technicznie, jest najlepszy, miał problemy ze wzrostem, w takim wielkim klubie jak Barcelona nie bali się mu pomóc i postawili na niego, a on teraz odpłaca się im świetną grą i zdobywa dla nich najcenniejsze trofea. Imponuje mi wszystkim. Swoją postawą na boisku jak i po za nim. To profesjonalista w najlepszym wydaniu. Najlepszym zawodnikiem świata nie zostaje się z przypadku. On musiał swój talent poprzeć pracą byśmy teraz mogli wszyscy zachwycać się tym, co robi na boisku.

Biorę przykład z:... Mesuta Özila, według mnie to najlepszy zawodnik na świecie grający na mojej pozycji. Warto podziwiać jego niekonwencjonalne zagrania czy umiejętności techniczne na najwyższym poziomie.
Jakie znaczenie ma dla Ciebie ma numer z którym grasz na koszulce:... Szczerze mówiąc mam parę numerów, w których po prostu nie mógłbym wyjść na boisko (uśmiech!). Specjalnie przesądny nie jestem pod tym względem i jakiejś specjalnej uwagi tak do numeru nie przywiązuję.
Piłka nożna jest dla mnie:....Wszystkim. Nie wyobrażam sobie mojego życia bez piłki, to jest coś, co uwielbiam i kocham robić. Gdy wychodzę na boisko zapominam o wszystkim liczy się tylko ta chwila. Dzięki piłce nauczyłem się wielu życiowych postaw. Piłka mnie wychowała i sprawia mi ogromną radość.
Gdybym nie grał w piłkę, byłbym:... hmm ciężko powiedzieć. Myślę, że założyłbym swój interes, ale przy piłce na pewno bym pozostał, jako trener albo ktoś inny.

Dobra cecha mojego charakteru:... Ambicja
Cecha, której nie lubię u siebie:.... Szybko się denerwuję (uśmiech!)
Co najbardziej cenie w ludziach:... Szczerość i pracowitość
Co najbardziej cenie w piłce:... Umiejętności i wytrwałość oraz dążenie do celu
Czego nie lubię w ludziach:... Wykorzystywania innych oraz kłamstw
Czego nie lubię w piłce:... Tego, że nie wszyscy mają równe szanse
Mam słabość do:.... Słodyczy
Najczęściej w TV oglądam?... Sport
Martwi mnie:… To, że spotykamy na swojej drodze wielu nieprzychylnych ludzi, którzy gdy tylko mogą podkładają nam kłody pod nogi i robią wszystko by nam było ciężej w życiu
Jestem radosny, gdy:… coś mi wyjdzie dobrego, albo gdy ktoś zrobi mi niespodziankę
Inny ulubiony sport:... Siatkówka
Ulubiony przedmiot w szkole:... Polski
Dlaczego ten:... Lubię niektóre lektury i dzięki temu ten przedmiot przypadł mi do gustu
Szkolny przedmiot, którego nie lubię się uczyć… Chemia
Ponieważ… jest dla mnie trudna i nie ciekawi w ogóle mnie ten przedmiot
W życiu najczęściej kieruję się:.... Szczerością i odwagą
Ulubiony sposób spędzania wolnego czasu:… Spacer z dziewczyną
Życiowe motto?... „Pracuj tak, jakby wszystko zależało od Ciebie, ale ufaj tak, jakby wszystko zależało od Boga.”
Dzisiaj jest:… słoneczny 31 marca 2014 r. (uśmiech!)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto