Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Częstochowa: Trzy lata więzienia dla kobiety, która przejechała pieszego na ulicy 7 Kamienic [ZDJĘCIA]

Bartłomiej Romanek
Na trzy lata więzienia skazał Sąd Rejonowy w Częstochowie Karolinę B. Kobieta 2 kwietnia 2018 roku przejechała mężczyznę leżącego na jezdni na ulicy 7 Kamienic. Pieszy zmarł w szpitalu.

Do wypadku doszło 2 kwietnia 2018 roku. Ok. godz. 1.40 przy ulicy 7 Kamienic w Częstochowie. Karolina B. kierująca fordem fusion jadąc od ul. Popiełuszki najechała na leżącego na jezdni mężczyznę i odjechała z miejsca zdarzenia. Całe zajście widzieli jadący od Jasnej Góry przypadkowi świadkowie, którzy dogonili kobietę kilkaset metrów dalej i o wszystkim powiadomili policję. Pieszy zmarł w szpitalu. Badanie stanu trzeźwości kobiety wykazało natomiast, że spożywała wcześniej alkohol. Stwierdzono również u niej obecność leku psychotropowego zolpidem.

Podczas rozpoczętego w październiku 2018 r. procesu, Karolina B. przyznała, że potrąciła mężczyznę, ale nie przyznała się do ucieczki. Tłumaczyła, że myślała, iż najechała na próg zwalniający albo na jakiś przedmiot. Karolina B. dodawała, że nie czuła się pijana. Twierdziła, że była roztrzęsiona z powodu kłótni z ówczesnym partnerem. Podczas procesu zeznawał m.in. świadek, który twierdził, że potrącony mężczyzna już kilka dni wcześniej kładł się na jezdni w centrum miasta, bo jak twierdził, nie chciał żyć. W mowie końcowej prokurator zażądała kary 6 lat pozbawienia wolności.

– Tego człowieka będę miała do końca życia na sumieniu. Jedyne, co mogę zrobić, to modlić się za niego i palić znicze pod kapliczką, bo nawet nie wiem, gdzie go pochowano – mówiła oskarżona na zakończenie procesu, a jej pełnomocnicy z uwagi na okoliczności
łagodzące i wątpliwości w sprawie, apelowali o uniewinnienie lub nadzwyczajne złagodzenie kary.

Sędzia Anna Stasiak skazała oskarżoną na karę 3 lat więzienia, dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów, częściowy zwrot kosztów postępowania oraz nawiązkę w wysokości 10 tysięcy zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej.

Jak podkreślała sędzia, Karolina B. była w pełni świadoma, że jest w stanie, w którym nie powinna prowadzić samochodu i nie należy jej z niej robić ofiary tego zdarzenia. Dodawała, że sugestie o tym, że poszkodowany sam chciał umrzeć, są „sprzeczne z ustawą i podstawowymi zasadami moralności”, bo nikt nie ma prawa pozbawiać innego człowieka życia w ten sposób.

Wyrok jest nieprawomocny, a mecenasi Jarosław Dawid i Bartosz Kociński oraz prokurator Agata Bekus zapowiadają że w tej sprawie prawdopodobnie będą apelować. Oskarżona nie było w sali rozpraw podczas publikacji wyroku.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na myszkow.naszemiasto.pl Nasze Miasto