Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Człowiek rozumny - to brzmi dumnie

Redakcja
obraz namalowany przez marka kraussa pt " zagrozony gatuniek - człowiek "
obraz namalowany przez marka kraussa pt " zagrozony gatuniek - człowiek "
Coraz częściej jednak mam wrażenie, że tylko brzmi. Coraz częściej wydaje mi się, że człowiek niszczy wszystko co dostał w prezencie od natury.

Człowiek, wydawałoby się, istota rozumna, w każdą niedzielę idzie do kościoła, by wypełnić swój obowiązek zapisany w przykazaniach. Potem wychodzi z kościoła i jakoś zapomina co znaczy być człowiekiem rozumnym. Wypuszcza na pole zwierzęta, które od urodzenia mają związanie nogi, ale przecież im to nie przeszkadza, bo zwierzęta i tak nie myślą, i nie mają duszy. Potem idzie do obory, złapać cielaczka lub prosiaczka, który niedawno się urodził i zabija go, bo przecież nie wypada gości byle czym nakarmić. W klatce 50 na 50 cm hoduje królika, który szybko ma zostać przerobionym na pasztet.

Ten sam człowiek po zakończeniu świątecznego obiadu wsiada do auta pod wpływem alkoholu. To że może spowodować wypadek nie ma dla niego znaczenia; to, że po drodze może zabić zwierzę nie jest dla niego problemem (zabrudzone auto szybko doprowadzi do użytku), a jeśli potrąci lub zabije człowieka, to wreszcie trochę się boi, że spędzi wiele lat w więzieniu i dlatego... ucieka z miejsca wypadku. Nie myśli wcale o udzieleniu pomocy.

Mamy coraz mniej wody pitnej, ale ten rozumny człowiek zapomni zakręcić kran, albo musi się kąpać w wannie, w 50 litrach wody, bo przecież po ciężkiej pracy mu się to należy.

Homo sapiens nie tylko przyrodę ma za nic... Drugiego człowiek także. Czym kieruje się pracodawca, który zwalnia kilku pracowników, bo są za starzy, bo psują krajobraz firmy. Oczywiście fakt, że ten człowiek pracy nie znajdzie nie ma dla niego znaczenia; trudno, niech umiera. Pracodawca za to pokaże się od najlepszej strony organizując wielką akcję charytatywną, którą po Nowym Roku odliczy od podatku. Lekarz powinien ratować człowieka, ale jeśli się pomyli to trudno, bo w chwili, gdy człowiek zostaje pacjentem, staje się przedmiotem; jeśli "przedmiot" nie da koperty, to grabarz zarobi na nim kilka groszy.

Wielkie państwa namawiają do pokoju, ale same produkują broń masowej zagłady, ot tak, dla handlu. Oczywiście, by zarobić, trzeba wywołać małą wojnę i wysłać na nią czyjeś dzieci. Zabieramy zwierzętom wolność, wycinamy drzewa, które rosły 100 lat... Świat przyrody
coraz bardziej się kurczy. Człowiek nie wie tylko, że może w końcu się obudzić w innym świecie, na pustyni, którą sam stworzył. Systematycznie niszczy to co dostał w prezencie od natury, stając się ofiarą własnej zachłanności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto