Wystarczy z głównej ulicy skręcić w jakąkolwiek boczną, w jakiś zaułek, gdzie zachował się jeszcze skrawek przyrody, aby ujrzeć przygnębiające widoki - świadectwa ludzkiego barbarzyństwa, głupoty, nieodpowiedzialności, wyrachowania. Stosy śmieci, hałdy śmieci, rozlewiska śmieci. Dosłownie, nie ma kawałka powierzchni wolnej od śmieci.
Człowiek sam sobie zadaje pytania bez odpowiedzi. Być może ich zadawanie nie ma nawet sensu. Gdzie są władze miasta? Gdzie są służby porządku publicznego, gdzie są komunalne służby czystości? Jaki jest skutek działania „ustawy śmieciowej”?
Pojawia się też wątpliwość w sens tzw. edukacji ekologicznej, na którą od wielu, wielu lat idą milionowe pieniądze. Jakie są skutki tego ogromnego wysiłku nauczycieli i ekologów. Żadne! Czy ilość śmieci w naszym otoczeniu się zmniejsza, czy zwiększa? Zwiększa! Dlaczego więć się oszukujemy? Żeby uspokoić własne sumienia!
Dlaczego tak się dzieje? Czy ludzie nie mają świadomości? Otóż mają! Są wyedukowani aż nadto! Wiedzą doskonale, że nie należy wywozić śmieci do lasu, a jednak wywożą. Wywożą w poczuciu absolutnej bezkarności.
I żadne, tysięczne nawet akcje edukacyjne, żadne konkursy na plakaty i piosenki proekologiczne, żadne pogadanki i lekcje w szkołach, żadne „sprzątania świata”, nie zmienią tej sytuacji ani na jotę.
Dopóki prawo nie będzie egzekwowane, dopóki władze i służby wszelkich szczebli, będą tylko udawały, że zależy im na rozwiązaniu problemu, dopóty będzie tak jest jest.
Czyli totalna pogarda wobec przyrody, wobec prawa, wobec innych ludzi…
Rozpoczął się konkurs Dziennikarz obywatelski 2011 Roku. Zgłoś swój materiał! Zostań najlepszym dziennikarzem 2011 roku. Wygraj jedną z ośmiu zagranicznych wycieczek.
Współautor artykułu:
- Barbara Podgórska
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?