Rząd zgodził się na wycofanie kar dla lekarzy za nieprawidłowości w receptach, z kolei Naczelna Rada Lekarska ma wezwać lekarzy do zakończenia protestu. Nie oznacza, to jednak końca zamieszania. Okazuje się, bowiem, że NRL nie ma wpływu na zachowanie lekarzy. Prezes OZZL Krzysztof Bukiel, powiedział, że NRL zawiesiła protest już 16 grudnia ubiegłego roku i nie przyniosło to pożądanych skutków.
W rzeczywistości decyzja lekarzy jest uzależniona od postawy wielu organizacji:
Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy, Federacji Pracodawców Porozumienie Zielonogórskie, Polskiej Federacji Pracodawców Ochrony Zdrowia oraz środowiska lekarzy skupionych wokół portalu internetowego Konsylium24. Bez jednakowego stanowiska wszystkich tych organizacji nie ma mowy o zawieszeniu protestu - czytamy w TVN24
Przedstawiciele NRL mówią wprost, że porozumienie nie zostało zawarte, i oczekują najpierw zmian w prawie. Co innego myśli w tej sprawie Bartosz Arłukowicz. Minister zdrowia mówi, że oczekiwane zmiany zostaną wprowadzone, kiedy lekarze zakończą protest. Jak długo potrwa jeszcze ten bałagan?
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?