Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czyżby „powtórka z rozrywki”?

Zdzisław Gromada
Zdzisław Gromada
Młodość i wiek męski upłynęły mi w czasach, gdy w naszym kraju praktykowana była „najdoskonalsza” odmiana demokracji tzw. demokracja socjalistyczna. Władza była w rękach „ludu pracującego miast i wsi”.

Formalnie sprawowała ją „koalicja” partii przewodniej z dwoma małymi partiami pomocniczymi dającymi „koalicji” trwałą większość parlamentarną. Dla zapewnienia spokoju społecznego i własnego, partia przewodnia w momencie „uzyskania” władzy oświadczyła wszem i wobec: WŁADZY RAZ ZDOBYTEJ NIE ODDAMY NIGDY! Partie spoza koalicji i ich zwolennicy to był „wróg klasowy” bezlitośnie tępiony, bez prawa głosu. Kluczową postacią w państwie był PIERWSZY partii przewodniej. Naczelną zasadą wewnątrzpartyjną była zasada BMW (Bierny, Mierny ale Wierny).

Po powrocie naszych aktualnych przedstawicieli ludowych z wakacji i ich aktywnej pracy politycznej „dla dobra wspólnego” miałem wczoraj upiorny sen – TAMTE CZASY WRACAJĄ! Obudziłem się zlany potem. Jestem w sprawach polityki naiwnym amatorem, ale pomyślałem – nie bój się. Nasza aktualnie przewodnia partia nie ma poparcia żadnego WIELKIEGO BRATA. A bez tego koalicja długo nie porządzi. Poza tym jej członkowie to zadeklarowani praktykujący katolicy i zgodnie z naczelnym nakazem tej religii nic złego ci nie zrobią. Jeśli ich uderzysz w policzek to nadstawią ci drugi. Możesz bez obaw publikować w Internecie to, co myślisz.

Proszę szanownych, lepiej znających się ode mnie na polityce, czytelników o ocenę moich uspokajających argumentów. Byłbym również wdzięczny za radę – co może taki poczciwy, naiwny obywatel zrobić, by naszemu krajowi nigdy nie groziła „powtórka z rozrywki”? Nawet, gdybyśmy się nie ze wszystkim z naszą władzą zgadzali, myśleli o niej z szacunkiem. Bardzo chciałbym dożyć takich czasów.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto