Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"El Ultimo Verano de la Boyita" - recenzja

Andrzej Szelbracikowski
Andrzej Szelbracikowski
W Hamburgu od 19 do 24 października odbywa się doroczny Queer Film Festival. Jednym z prezentowanych tam filmów jest "El Ultimo verano de la Boyita" ("The Last Summer of la Boyita") w reżyserii Julii Solomonoff.

Młodziutka Jorgelina jest ciekawa życia... A ponieważ jej starsza siostra jest właśnie w okresie dojrzewania i nic nie jest takie jak kiedyś, z ochotą wyjeżdża z ojcem na farmę do rodziny. Może tu dowie się nareszcie czegoś bardziej konkretnego o chłopcach i o różnicach między nią a nimi. Bo z bezuczuciowych ilustracji w medycznych książkach ojca dowiedzieć się czegoś
na te tematy nie sposób!

Ale Mario - chłopcu z farmy, na której teraz przebywają - nie spieszno do wspólnej kąpieli nago w rzece. Nawet mimo panujących upałów! Po wspólnej przejażdżce na koniu Jorgelina odkrywa plamę po krwi menstruacyjnej, czyżby i u niej - jak i u jej siostry - miał już ten okres nastąpić?
Niestety! Jej spodenki są suchutkie, natomiast ślad krwi odkrywa u... "chłopca" Mario, który
a to krówkę wyrzeźbi, a to konika... W okolicy są akurat wielkie wyścigi konne i Mario chciałby pokazać wszystkim, że jest już prawdziwym mężczyzną... chciałby być pierwszym!

Ojciec Jorgeliny postanawia sam zbadać Mario, czyta także raporty lekarzy z miasta, w końcu informuje o wszystkim jego matkę, oferuje także swoją własną pomoc. Tylko z ojcem Mario rozmawiać na te tematy nie sposób.

Obraz filmowy jest pełen poezji o kiełkującej przyjaźni pomiędzy dwojgiem młodych ludzi w trudnym okresie ich życia. Kadry filmu pełne gorącego lata, dzikiej natury oraz wiejskiego życia wprowadzają widza w świat młodych aktorek - dorastających kobiet, które uważnie i z miłością słuchają odgłosów ich własnego ciała.

Film opowiada o trudnym temacie istnienia trzeciej orientacji seksualnej, o transseksualizmie, którego w "normalnym społeczeństwie" nie ma być prawa! Dlatego jest przemilczany przez odpowiedzialnych za to funkcjonariuszy społecznych, a lekarze ubezwłasnowolnieni przez polityków - bawią się w bogów... "damy chłopca czy dziewczynkę"? To zabiegi medyczne, które na całe życie kaleczą młodego człowieka, robią ze zdrowej osoby ofiarę!

"Lesbijsko-gejowski międzynarodowy Queer Film Festival" współpracuje z Amnesty International, Sekcja niemiecka i Seksualna Identyfikacja
www.MERSI-AMNESTY.de

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto