Festiwal Heineken Open'er już w przyszłym tygodniu

Heineken Open'er to jedno z największych polskich wydarzeń festiwalowych. W tym roku po raz pierwszy odbędzie się na terenie lotniska Babie Doły w Gdyni - na teren festiwalowy można dojeżdżać specjalnymi autobusami lub zabrać namiot i mieszkać w sąsiedztwie sceny. A właściwie dwóch scen - organizatorzy zadbali o różnorodność, dzięki której koncerty odbywać się będą równolegle na głównej i mniejszej scenie.

Rzadko zdarza się, aby organizatorzy zapraszali artystów nie według klucza gatunku, lecz opierając się na poziomie artystycznym. Organizatorzy Open'era postarali się łączyć i mieszać różne gatunki muzyki, dzięki czemu na tych, którzy nie są fanami jednego stylu, czeka prawdziwa, różnorodna uczta dla ucha, oka i duszy. Placebo, Manu Chao, Pharrel Williams, Fisz Emade, Masala Sound Systems, Cool Kids of Death - zagrają 6 lipca. 7 lipca na dużej scenie zaczyna Myslovitz, później Skin, Franz Ferdinand, Sigur Ros i Scissor Sisters - a na małej scenie Miloopa, Maria Peszek, Ladytron, Cold Cut, Electricity... Koncerty potrwają do około 5 nad ranem. Trzeci dzień festiwalu, 8 lipca, będzie chyba najbardziej elektroniczny - na dużej scenie zagrają Abradab, The Streets, Kanye West, Basement Jaxx i Roger Sanchez. Scena w namiocie zagości Psychocukier, Freak of Nature, Beats Friendly - i wielką niespodziankę, reżysera Petera Greenawaya, który jako VJ będzie na żywo miksował i tworzył kino do setu DJ Radara.

Kiedy znudzą się koncerty, można spokojnie poleżeć na pobliskiej plaży. Prawdopodobnie w czasie Open'era będzie ona zupełnie pusta...