Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gimnazjalistki "Za rzeką czasu" w książce Kazimierza Trybulskiego

Redakcja
Okładkę książki zaprojektowała Dominika Dzierżanowska.
Okładkę książki zaprojektowała Dominika Dzierżanowska. www.wydawnictwowam.pl
Motyw podróży w czasie występujący w utworach literackich jest - można rzec - tak samo stary, jak sama literatura. Sięgnął po niego również Kazimierz Trybulski w swojej najnowszej książce "Za rzeką czasu" wydanej przez Wydawnictwo WAM.

Wszystko zaczyna się od książki, a w zasadzie dwóch książek: Dzieje Tristana i Izoldy" i "Liber vitae, czyli Księga życia". Fascynacji pierwszą z nich ulega Alicja, jedna z dwóch głównych bohaterek powieści "Za rzeką czasu"; drugą natomiast zajął się jej i Karoliny (młodsza siostra Alicji) dziadek Piotr, emerytowany nauczyciel historii, który dzieło pustelnika Hilariusa przełożył z łaciny na język polski. Opowiedziana w owej "Księdze życia" historia toczyła się w miejscowości Starkenberg czyli Słup, w której mieszka wspomniany już dziadek Piotr z żoną Anielą. To do nich na wakacje przyjeżdżają wnuczki, Alicja i Karolina, na co dzień uczennice jednego z toruńskich gimnazjów. Ich przyjazd w lipcu 2010 roku zamieni się w przygodę życia. Oto bowiem przy pomocy pustelnika Hilariusa i jego umiejętności przemieszczania się w czasie i przestrzeni dziewczęta przeniosą się w epokę średniowiecza, a dokładnie do roku 1310. Jako "święte dziewice" nazywane również "świątobliwymi niewiastami" otrzymają one zadanie uzdrowienia środkami medycznymi znanymi w XXI wieku zacnego chorążego ziemi chełmińskiej, niejakiego Bogumiła.

Ta wyprawa bohaterek w daleką przeszłość pozwala Kazimierzowi Trybulskiemu w sposób bardzo interesujący i atrakcyjny, zwłaszcza dla młodego czytelnika, przedstawić świat wieków średnich, kojarzących się raczej powszechnie z ciemnotą, zacofaniem i powszechną religijnością, ściśle powiązaną z zabobonami, wiarą w szatana i inne złe duchy. Trybulski stara się obalić ten stereotyp, pokazując, iż "średniowiecze lubiło kolory", a ludzie wówczas żyjący sprawiedliwie dzielili swój czas między pracę, modlitwę i zabawę (także w tzw. "domach uciech"). Autor tak kieruje losami bohaterek, by mogły one, a za ich pośrednictwem czytelnik, zobaczyć jak najszersze spektrum codzienności polskiej na terenach Kujaw i Pomorza (akcja powieści, poza Słupem, toczy się również w Grucie i Grudziądzu); poznać ówczesne obyczaje, stosunki międzyludzkie, funkcjonowanie służby zdrowia i pomocy społecznej. A wszystko to wpisane w wartką i zajmującą akcję rodem z powieści przygodowej. Alicja i Karolina biorą udział w egzorcyzmach i w niebezpiecznej intrydze, którą dla ich średniowiecznego towarzysza, Karola, przygotował mściwy czarownik pruski Kriwe. Są w powieści Kazimierza Trybulskiego również wątki humorystyczne (vide: opowieść o Czarnym Baranie) i romansowe, także "między epokowe". Te dwa światy, średniowieczny i współczesny, cały czas w powieści "Za rzeką czasu" się płynnie przenikają (bohaterki starają się wpłynąć, i to z powodzeniem, na losy niektórych osób, na przykład Poli i Mikołaja, żyjących przed 700 laty).

"Za rzeką czasu" Kazimierza Trybulskiego to po prostu dobrze napisana powieść, która oprócz wciągającej akcji przynosi także konkretną wiedzę historyczną o epoce średniowiecza, udokumentowaną w źródłach, z których autor korzystał i których spis zamieścił na końcu książki. Trybulski sam również zilustrował swoją powieść, a owe rysunki dowodzą jego talentu także na tym polu. Uważny czytelnik znajdzie w tej książce pewien błąd, wynikający, jak mniemam, z nieuwagi korektorki, ale nie mający większego wpływu na świat przedstawiony powieści (na stronie 246 pomylono imię ukochanej Karola, Aliny, z Anielą). To jednak nieistotne głupstwo w zestawieniu z niezaprzeczalnymi walorami i wartościami poznawczymi tej książki.

Kazimierz Trybulski, Za rzeką czasu
Wydawnictwo WAM
Kraków 2013

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto