Potężne obszary leśne wysp greckich stanęły w ogniu z powodu upałów, utrzymujących się na południu Europy. Temperatury sięgają 39 stopni. Miejscowe władze przekazują, że walkę z żywiołem utrudnia silny wiatr osiągający ok. 90 km/h. Pożary wybuchły na Kresie, Rodos i Serfiros. W akcji gaszenia pożarów używane są specjalistyczne śmigłowce i samoloty gaśnicze.
Na Krecie pożar szaleje niedaleko ruin pałacu Minosa, jednak strażacy zapewniają, że zabytek nie jest zagrożony. Lokalne władze uspokajają też, że przebywający na wyspie turyści są bezpieczni, podobnie jak mieszkańcy. Na wszelki wypadek ewakuowano ludność zagrożonych wsi. Na południu Rodos płona lasy, na wyspie Serifos ogień strawił cztery domy.
Pożary na wyspach greckich szaleją nie pierwszy raz. W sierpniu 2010 roku ogień zniszczył jedną z atrakcji turystycznych gaj palmowy przy plaży Preweli. Wówczas pożar uszkodził palmy zajmujące powierzchnię 5 ha, co przedstawiciel kreteńskiego oddziału organizacji ekologicznej WWF Kalust Paraganian nazwał "katastrofą dla rzadkiego, wiekowego biotopu, strefy w zasadzie chronionej".
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?