Hancock to bardzo pozytywna postać w światowym żużlu. To wręcz nieprawdopodobne, że 42-letni zawodnik nadal odczuwa niebywały głód jazdy, a do tego jego forma sportowa nie schodzi poniżej wysokiego poziomu. Obecnie reprezentuje on w polskiej lidze Falubaz Zielona Góra i w każdym meczu, jeśli nie zdarzy się nic nieprzewidzianego, jest gwarantem dwucyfrowej zdobyczy punktowej.
W rywalizacji o tytuł indywidualnego mistrza świata Amerykanin jako jedyny uczestnik GP, wystartował we wszystkich dotąd rozegranych turniejach. To wręcz rzecz niebywała, która zapewniła popularnemu Herbiemu stale miejsce w historii światowego speedwaya. Zawodnik z Kalifornii przez te szesnaście lat czterokrotnie stawał na podium Indywidualnych Mistrzostw Świata: w 1996 zdobył brązowy medal, w 1997 został mistrzem, w 2004 ponownie był trzeci, a w 2006 zdobył srebrny medal. Tegoroczny medal będzie zatem piątym w jego kolekcji i będzie zarazem piękną klamrą spinającą przebogatą karierę Grega. Choć sam zainteresowany podkreśla że zamierza czynnie jeździć minimum do czterdziestego piątego roku życia i nie powiedział ostatniego słowa w GP.
Warto zaznaczyć jest to, iż mimo tych wszystkich osiągnięć popularny Greg pozostał człowiekiem niezwykle kulturalnym i zarazem bardzo medialnym. Nieżalenie od czy zawodach w których startuje wypadnie dobrze czy też słabo zawsze chętnie rozmawia z dziennikarzami nigdy nie odmówi także autografu bądź zdjęcia żadnemu z kibiców. Bez problemu potrafi się przyznać do błędu do tego zawsze jest on uśmiechnięty i tryska humorem.
Aktualna klasyfikacja Grand Prix 2011.
1. Hancock - 139
2. Hampel - 108
3. Jonsson - 100
4. Crump - 96
5. Gollob - 93
6. Sajfutdinow - 88
7. Holder - 88
8. Bjerre - 85
...
13. Holta - 44
14. Kołodziej - 41
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?