I nie chodzi tym razem o "Groch z kapustą...", czyli zbiór wierszydełek pleciugowatych, która to książeczka ukazała się prawie równo rok temu. Chodzi o to, że zajmując się malowaniem, pisaniem i doglądaniem kotów - na rozprawianie o polityce po prostu brakuje mi czasu.
Wideo
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!