Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego wspólnie z Centrum Badań Kosmicznych PAN i Centrum Astronomicznym Mikołaja Kopernika PAN podjęło decyzję o zorganizowaniu dodatkowej tury głosowania na imiona dla dwóch pierwszych polskich satelitów, które zostaną wyniesione na orbitę w ramach programu Brite.pl.
W pierwszej turze bezapelacyjnie wygrał Stanisław Lem. Jednakże wokół ankiety przeprowadzonej przez ministerstwo pojawiło się wiele kontrowersji.
Wątpliwości dotyczyły liczby oddanych głosów. Wedle informacji serwisu Kosmonauta.net, na kandydatury Lema i Sternfeld'a głosowały "roboty", które co kilka-kilkanaście sekund oddają głos w ankiecie. W związku z tym Ministerstwo Nauki zdecydowało się na wprowadzenia w drugiej turze głosowania zabezpieczenia CAPTCHA (przed głosowaniem należy przepisać zdeformowany tekst z obrazka).
W drugiej turze głosowania można oddawać głosy na czterech kandydatów: Heweliusza, gdańskiego astronoma z XVII wieku, Arego Sternfelda, pioniera kosmonautyki polskiego pochodzenia, Pana Twardowskiego, szlachcica, który wedle podania, zaprzedał duszę diabłu oraz Stanisława Lema, pisarza, filozofa, futurologa i eseistę. Jak do tej pory prym znów wiedzie Lem, uzyskując prawie 63% głosów.
Link do ankiety: Ministerstwo Nauki
Kilka słów o inicjatywie
W 2011 roku na orbitę wystrzelony zostanie pierwszy polski satelita - otrzyma imię, które uzyska najwięcej głosów internautów. Nazwa, która w wyniku głosowania uplasuje się na drugim miejscu zostanie nadana drugiemu satelicie. Trafi on na orbitę w roku 2013.
Urządzenia będą budowane w Centrum Badań Kosmicznych PAN i Centrum Astronomicznym im. M. Kopernika PAN, przy współpracy Uniwersytetu w Wiedniu, Politechniką w Grazu, Uniwersytetem w Toronto i Uniwersytetem w Montrealu. Satelita będzie polskim udziałem w programie BRITE (BRIght-star Target Explorer), stworzonym przez konsorcjum kanadyjsko-austriacko-polskie i ma służyć do obserwacji najjaśniejszych gwiazd w naszej Galaktyce.
Satelity mają kształt kostki o rozmiarach 20x20x20 cm i ważą około 6 kg. Wyposażone są w aparaturę komunikacyjną, baterie słoneczne, sprzęt do orientacji w przestrzeni oraz szerokokątną kamerę cyfrową do robienia zdjęć nieba.
Naczelnym celem naukowców jest próba zrozumienia wewnętrznej budowy największych gwiazd naszej galaktyki. Satelity będą robiły zdjęcia nieba w celu precyzyjnego pomiaru jasności najjaśniejszych gwiazd Drogi Mlecznej.
Koszt projektu szacowany jest na 14 mln złotych.
Strona projektu: BRITE-PL
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?