Pprzesyłam manifest Impulsjonistów i wspólne zaproszenie na spotkanie.... z nurtem myśli popłyną słowa by w niezwykłej scenerii ... energetycznie zielonej tworzyć IMPULSJE ze sztuk wielu...
Śnieg na olsztyńskich chodnikach... aura sprzyja rozmowom w ciepłym klimacie. Liczę n gorącą czekoladę...
Woda to życie. Woda jest niezbędna do funkcjonowania organicznego a pożywką duszy jest wyobraźnia, zatem pozdrawiam - Zofia Impulsjonistka.
Oto nasz manifest:
Manifest literacki IMPULSIONISTÓW
Jesteśmy grupą poetów dla których słowo jest impulsem, początkiem procesu twórczego w następstwie którego powstaje dalszy ciąg zdarzeń artystycznych to słowo uzupełniających. Tworzymy nowe formy i gatunki, mieszamy je, a ze wszystkich epok które istniały w sztuce bierzemy to co otwiera, a nie to co zamyka.
Nie chcemy krytykować, polemizować ani prowadzić dyskursów z naszymi poprzednikami. Nie dążymy jak Futuryści do zerwania z przeszłością, nie chcemy też palić muzeów, nie deklarujemy potrzeby przeprowadzania jakichkolwiek aktów wywrotowych. Nie negujemy tradycji, nie pochwalamy anarchii ani nihilizmu, nie przeprowadzamy rewolty przeciwko moralności i kulturze. W żadnym wypadku nie jest naszą intencją umniejszanie osiągnięć naszych poprzedników, ani podważanie wniosków które formułowali.
Chcemy w miarę potrzeby czerpać z ich artystycznych odkryć oraz poszerzać obszar naszej ekspresji o ich doświadczenia. Komparatystyka ani periodyzacja procesu historycznoliterackiego nie ma dla nas znaczenia, liczy się bowiem sam fakt zaistnienia w historii kultury .
Wykorzystując zarówno tradycyjne jak i najnowsze środki i techniki, takie jak : wizualizacje, hipertekst, obraz i dźwięk, łączymy się w GRUPY IMPULSYJNE – uzupełniając nasze możliwości warsztatowe łącząc je w jedno spójne dzieło prezentowane na WYDARZENIACH IMPULSIONISTYCZNYCH.
Używamy sztuki, czerpiemy ze sztuki pod wpływem impulsu szukając dopełnienia dla słowa – a biała kartka z napisanym na niej tekstem otwiera i rozpoczyna drogę dla tych poszukiwań.
Od Surrealistów i Dadaistów uczymy się pełnego wyzwolenia wyobraźni oraz poszukiwania autentyczności – ale nie buntujemy się przeciwko tradycji i realizmowi. Od Ekspresjonistów bierzemy potrzebę zaangażowania w teraźniejszość ale bez mesjanistycznego rewolucjonizmu.
Jako zwolennicy wolności w sztuce nie chcemy stosować ani kanibalizmu kulturowego ani strategii antropoemicznej. Jesteśmy zwolennikami jak najszerzej pojętej osmozy kulturalnej a termin ponowoczesność pragniemy wypełnić realnym działaniem.
Jesteśmy multi-warsztatowcami choć z przyczyn oczywistych nie mamy możliwości być profesjonalni we wszystkich uprawianych dziedzinach sztuki. Lecz to nie profesjonalizm jest dla nas najważniejszy ale szczerość wynikająca z impulsu i co jest nieodzowną konsekwencją tego działania - spójność przekazu artystycznego.
Ewa Zelenay Warszawa 10.09.2013
Filip Chajzer o MBTM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?