Jaasta to klawiatura, która wyświetli na przyciskach dowolną informację. Wszystko dzięki technologii E-ink znanej z czytników ebooków. Przykładowo, gdy korzystamy z programu Photoshop będziemy mogli zastąpić tradycyjne klawisze przełącznikami poszczególnych funkcji (np. kadrowanie, pędzel czy stempel). Gdy używamy pakietu Office dynamicznie przełączymy klawisze tak, by wyświetlały odpowiednie skróty. Kolejną zaletą urządzenia jest możliwość płynnej zmiany języka klawiatury. Domyślnie jest ich pięćdziesiąt, w tym egzotyczne dla Europejczyka, jak koreański czy japoński.
Twórcy klawiatury piszą o niej żartobliwie "jako o ostatnim szczeblu na drabinie ewolucyjnej łączącej człowieka z maszyną". Urządzenie jest bezprzewodowe, wyposażono je w 3,5-calowy gładzik. Jego zaletą ma być niski pobór energii (12 miesięcy na jednym komplecie baterii. Posiada oczywiście klawisze multimedialne do sterowania głośnością i odtwarzaniem filmów czy muzyki.
Czytaj także: 10 najważniejszych wydarzeń technologicznych 2014 roku
Wadą urządzenia będzie jego cena - 299 dolarów. Na razie nie ma możliwości zamówienia go w przedsprzedaży, ani kupienia. Można wpisać się jedynie na listę mailingową, by otrzymać informację, gdy produkt będzie dostępny.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?