Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jak możemy oddać głos w wyborach, będąc za granicą (część 2)

Benedykt Kowalski
Benedykt Kowalski
Na miesiąc przed wyborami Polacy z zagranicy narzekają na brak zainteresowania ze strony polityków.
Na miesiąc przed wyborami Polacy z zagranicy narzekają na brak zainteresowania ze strony polityków. Akpa
Postanowiliśmy z Adamem Jackiem Pisulą i Maciejem Lewadowskim sprawdzić, jakie nastroje, na miesiąc przed wyborami, panują wśród rodaków przebywających za granicą.

jak możemy oddać głos w wyborach będąc za granicą część 3 Czytaj także: Jak oddać głos w wyborach... (część1)

Oficjalny komunikat MSZ: "Wybory do Sejmu i Senatu Rzeczypospolitej Polskiej dla obywateli przebywających za granicą odbędą się w 204 komisjach wyborczych, w niedzielę 21 października 2007 roku. Obywatele, chcący wziąć udział w głosowaniu winni posiadać ważny dowód osobisty lub paszport. Głosowanie odbywać się będzie w lokalu obwodowej komisji wyborczej w ciągu jednego dnia, bez przerwy, pomiędzy godziną 6 a 20 czasu miejscowego."

Przypominamy:

Wyborca, na 6 dni przed głosowaniem, powinien wnieść zgłoszenie do spisu wyborców u konsula RP. Zgłosić można się telefonicznie, pisemnie, telefaksem lub pocztą elektroniczną. Zgłoszenie powinno zawierać nazwisko i imiona, datę urodzenia, imię ojca, miejsce zamieszkania (pobytu) wyborcy, numer ważnego polskiego dowodu osobistego lub paszportu.

Opinie rodaków:

20 letni Kamil zamiera głosować ponieważ "los Polski nie jest mu obojętny", wydarzenia w kraju śledzi za pośrednictwem internetu. Jola mieszkająca w Cardiff nie jest pewna czy zagłosuje. Będzie to zależało od tego, gdzie będą zlokalizowane okręgi wyborcze; jeżeli głosowanie będzie wiązało się z wyjazdem do innej części kraju to nie". Marek mieszkający od 4 lat w Londynie stwierdził, że "bardziej od wyników wyborów w Polsce interesują go wyniki angielskie ligi piłkarskiej".

W oczach ekspertów:

Polacy na Wyspach mogą odegrać znacząca rolę, szczególnie w sytuacji wyrównanych szans największych partii. Wiele będzie zależało od spodziewanych w Anglii wizyt polityków z Polski, zabiegających o głosy rodaków. Socjolog Michał Garapich z uniwersytetu w Surrey powiedział, że "jest zapotrzebowanie na to, by politycy wyszli do imigrantów z jakąś ofertą".

Pytanie tylko, czy zechcą...

Premier, podczas jednej z konferencji, powiedział, że "każdy obywatel, który zdecyduję się oddać głos w wyborach jest na wagę złota". Niestety, jak do tej pory, polski rząd nie czyni żadnych zabiegów celem pozyskania wyborców przebywających na Wyspach Brytyjskich i w Niemczech. Oto smutne realia, żadnych ofert, żadnej zachęty, żadnych gestów. Jeżeli polski rząd poważnie myśli o głosach ponad 600 tysięcy obywateli i chce zachęcić sporą grupę wyborców, ma jeszcze miesiąc, aby przedsięwziąć odpowiednie kroki. Panie i panowie - powodzenia...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto