Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jak zachęcić innych do czytania? 5 pomysłów

Rafał Grząślewicz
Rafał Grząślewicz
Fotografia ilustracyjna
Fotografia ilustracyjna Domena Publiczna, źródło: sxc.hu
W dobie internetu, ebooków i nowych technologii wydawać by się mogło, że książki tracą na wartości. Są jednak sposoby, aby ratować pozycję tradycyjnych wydawnictw i popularyzować czytanie.

Jednym z czynników, który determinuje rezygnację z chęci zakupu tradycyjnej książki jest jej cena. Nie da się ukryć, że ceny książek do atrakcyjnych nie należą, ale i z tym można sobie poradzić na kilka sposobów. W wielu dużych miastach powstają księgarnie oferujące "tanią książkę", w których możemy nabyć wybrane pozycje za naprawdę niewielkie pieniądze. W księgarni tego typu nie znajdziemy nowości wydawniczych, ale jeśli komuś nie zależy na konkretnym tytule, a po prostu na książce do poczytania, to polecam tego typu sklepy.

Jeśli ktoś z Was odwiedzi stolicę Wielkopolski to zachęcam do skorzystania z Miejskich Regałów Książkowych. Znaleźć je można w czterech miejscach w Poznaniu: przy Galerii Miejskiej Arsenał na Starym Rynku, przy Bibliotece Raczyńskich na placu Wolności, przy Collegium Maius na ulicy Fredry oraz przed Teatrem Polskim. Zasada funkcjonowania regałów jest bardzo prosta - zabierasz jedną książkę i w jej miejsce oddajesz inną. Podobne regały znaleźć można także na uczelniach czy w wielu firmach, w których książkami wymieniają się pracownicy.

Do popularyzacji czytelnictwa zapewne przyczyniają się także spotkania autorskie. Organizują je duże księgarnie, mniejsze lub większe biblioteki miejskie czy też ośrodki kultury. Podczas takiego spotkania możemy lepiej poznać nie tylko autora, ale także wydarzenia, które stały się przyczynkiem do napisania książki. Zaryzykować mogę stwierdzenie, że po takim spotkaniu wiele osób sięgnie po inne pozycje autora i nie pozostanie tylko przy książce, którą właśnie promuje.

Teraz coś z mojego podwórka. Od dłuższego czasu Biblioteka Kórnicka Polskiej Akademii Nauk organizuje spotkania, w których każdy może wziąć udział. Na takich weekendowych spotkaniach obejrzeć można rękopisy i starodruki znajdujące się w zbiorach biblioteki, samemu stworzyć średniowieczny rękopis czy też zobaczyć, jak wygląda praca konserwatora książek. Moim zdaniem to świetny sposób na promowanie czytelnictwa, bo czytelnik poznaje bibliotekę od tej drugiej strony, co zapewne sprawi, że jego noga postanie tutaj jeszcze nie jeden raz.

Ja sam dorzucam "kilka groszy" do popularyzacji czytelnictwa. W jaki sposób? Wszystkie książki, które otrzymuję w akcji "książka za recenzję", po przeczytaniu i zrecenzowaniu przekazuję bibliotece publicznej w Kórniku. W ten sposób biblioteka i czytelnicy zyskują "świeżynki", które być może biblioteka w przyszłości miałaby zamiar zakupić albo też nigdy nie znalazłyby się na regale.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto