Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jarosław Kaczyński: Mój list nie był skierowany do PJN-u

Radosław Kowalski
Radosław Kowalski
"My tych osób, które traktujemy jako całkowicie skompromitowane, nie tylko z punktu widzenia partii, ale także z punktu widzenia polskiej demokracji i kryteriów moralnych, nie zamierzamy w żadnym wypadku zapraszać do swoich szeregów" - napisał prezes PiS na Salonie 24.

W ocenie prezesa PiS, PJN nie tylko od dawna prowadzi grę na przyłączenie się do PO, ale jest również marionetką establishmentu. Kaczyńskiemu chodzi o poparcie PJN-u dla ustawy likwidującej przekazywanie dotacji dla partii politycznych z budżetu państwa: "Chodzi oczywiście o walkę o pozbawienie partii politycznych środków finansowych, co gdyby zostało doprowadzone do końca, oznaczałoby w istocie budowę w Polsce systemu, w którym mogłaby działać PO i być może PSL i SLD – dla formacji postsolidarnościowych, reprezentujących interesy większości obywateli o średnich i małych dochodach, nie byłoby miejsca" - pisze prezes PiS.

Niedawno Paweł Poncyljusz odnosił się do listu Jarosława Kaczyńskiego i mówił, że już nie chce być więcej w PiS.

Znajdź nas na Google+

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto