Kasimpasa Stambuł oferowała za polskiego skrzydłowego 2 mln euro, Sivasspor odrzucił jednak tą ofertę. Nie oznacza to jednak, że Polak niebawem nie zmieni barw klubowych. Poważne zainteresowanie jego osobą wyrażają też kluby rosyjskie; a jak wiemy potrafią one płacić duże pieniądze za piłkarzy.
Grosickiemu zostało jeszcze 1,5 roku kontraktu z Sivassporem; gdyby Polak odszedł do Kasimpasy spotkał by się tam z byłym piłkarzem Wisły Kraków, Kalu Uche.
Więcej w "Przeglądzie Sportowym"
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?