Jak donosi mój prywatny korespondent z Warszawy, bywalec tamtejszych scen teatralnych, w dniu wczorajszym w Teatrze Polskim doszło do sympatycznego wielce eventu, aczkolwiek dotyczącego zdarzenia, które wprawdzie było oczekiwane, ale nie do końca pewne.
Otóż, około godz. 21:30, po zakończeniu spektaklu "Zemsta", w reżyserii Krzysztofa Jasińskiego, kiedy już kurtyna zaczęła opadać, na scenie pozostał Daniel Olbrychski. Przez moment, na twarzy jego zagościła tajemnicza zaduma, a następnie, niespodziewanie dla licznie zgromadzonej publiczności, Daniel Olbrychski ogłosił, w swoim jak zawsze znakomitym stylu:
Ach i oooch, jak zwykle wygrał Kamil Stoch !
Ten sportowo - teatralny, bardzo zwięzły, komunikat wywołał lawinę braw. Przede wszystkim dla samego Kamila Stocha, ale też - myślę - i dla Pana Daniela, który, jako znany sympatyk - ba - fan sportu - nie mógł się powstrzymać, od ogłoszenia tej radosnej nowiny. O czym z przyjemnością, dzięki mojemu zaprzyjaźnionemu, prywatnemu, korespondentowi z Warszawy, donoszę.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?