Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koń w centrum Krakowa. Nie lada atrakcja!

Justyna Drozdecka
Justyna Drozdecka
Od kilku tygodni w internecie krążą zdjęcia konia, który "pasie" się w różnych częściach Krakowa. Niedawno koń był widziany w Bochni, na placu Wolnica, w Bieżanowie, a nawet w samym centrum Krakowa - na ulicy Grodzkiej.

Spędzając niedzielne popołudnie w okolicach Rynku Głównego w Krakowie,
miałam okazję zobaczyć "na żywo" rzeczonego konia, pod jednym ze sklepów spożywczych, na ulicy Grodzkiej.

Jak się okazało, właściciel zwierzęcia zostawił go, by poczynić sprawunki w "spożywczaku". Czekający przed supersamem koń wywołał nie lada zainteresowanie mieszkańców i turystów.

Po kilku minutach zamieszania, jakie wywołał niecodzienny widok, ze sklepu wyszedł bosy, starszy mężczyzna, dzierżąc w ręku siatkę z kilkoma marchewkami.
Zanim zabrał zwierzę, udało mi się dowiedzieć, że koń, a właściwie klacz, ma na imię Dumka i liczy sobie 14 lat.

Opiekun zwierzęcia dał mu marchew, próbując namówić na dalsze spacery. Tuż przed Wawelem mężczyzna wsiadł na Dumkę, a ta, z widocznym trudem, powiozła go w stronę wawelskiego wzgórza.

Dumka i jej właściciel koczowali już w ubiegłym roku nad Wisłą. Nie wiadomo jednak, co z niecodzienną parą dzieje się w czasie zimy.

Znajdź nas na Google+

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto