"Teraz będę miał nowy proces, ponieważ nazwała mnie faszystą... taka idiotka, Olejnik chyba się nazywa?"- powiedział w programie ""Wydarzenia, Opinie, Komentarze" Janusz Korwin- Mikke.
Olejnik nazwała lidera Kongresu Nowej Prawicy faszystą po tym, jak ten niepochlebnie wypowiedział się na na temat paraolimpiady. W tym kontekście lider Kongresu Nowej Prawicy powiedział, że równie dobrze można zorganizować "zawody w szachy dla debili lub turnieje brydżowe dla ludzi z zespołem Downa"(źródło). Dla Korwin-Mikkego organizowanie paraolimpiad nie sprzyja temu, aby ludzkość się rozwijała: "Jeśli chcemy, by ludzkość się rozwijała, w telewizji powinniśmy oglądać ludzi zdrowych, pięknych, silnych, uczciwych, mądrych - a nie zboczeńców, morderców, słabeuszy, nieudaczników, kiepskich, idiotów - i inwalidów, niestety"- napisał prawicowy polityk.
Tymi wypowiedziami Korwin-Mikke wywołał oburzenie części opinii publicznej: między innymi Moniki Olejnik, minister Agnieszki Kozłowskiej- Rajewicz oraz posła PO, Marka Plury, którzy nazwali Korwin- Mikkego faszystą. Lider Kongresu Nowej Prawicy wytoczył im wszystkim procesy. Oto co mówiła wówczas w programie "7 dzień tygodnia" Monika Olejnik: "Nie będziemy rozmawiać O Januszu Korwinie- Mikke, który jest faszystą i obraża niepełnosprawnych. Wydaje mi się, że należy wyeliminować go z życia publicznego"
Dla lidera Kongresu Nowej Prawicy nazwanie go faszystą jest wielką obrazą, gdyż uważa się za antyfaszystę i prawdziwego prawicowca. A według niego, z definicji prawicowiec nie może być faszystą, gdyż dąży do jak największej wolności, odrębności obywatela od państwa. Tymczasem twórca faszyzmu Beito Mussolini mówił, że "dla faszysty wszystko mieści się w państwie i poza państwem nie istnieje nic ludzkiego, ani duchowego, ani tym bardziej nie posiada jakiejkolwiek wartości". Ponadto Korwin- Mikke wskazuje, że misją każdego prawicowca jest walka z socjalizmem,a przecież Hitler był narodowym socjalistą i z tego punktu widzenia nie może być w żadnym razie nazywany prawicowcem, tym bardziej radykalnym. Według Korwin-Mikkego takie pomieszanie pojęć jest skutkiem narzuconej przez lewicę w ostatnich 100 latach (od zwycięstwa rewolucji bolszewickiej) poprawności politycznej. Dlatego Korwin- Mikke nazwał Olejnik idiotką i wytoczył jej proces: "Jeżeli antyfaszystę nazywa [Olejnik] faszystą to jest to idiotka"- powiedział lider KNP.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?