Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Kosa" – Nowa Huta kryminalnie

karolina_jedras
karolina_jedras
okładka książki Hanny Sokołowskiej
okładka książki Hanny Sokołowskiej źródło: materiały Wydawnictwa Różnica
„Kosa czyli ballada kryminalna o Nowej Hucie” to debiutancka powieść Hanny Sokołowskiej i pierwszy kryminał o tym mieście (obecnie dzielnicy Krakowa). Sięgając po nią, możemy spodziewać się wielu niespodzianek i to nie tylko kryminalnych.

Bohaterami powieści są mieszkańcy Nowej Huty drugiej połowy lat 70. Skostniały PRL, wszechobecne kolejki za wszystkim (a w zasadzie za pustymi półkami) i zwykłe, codzienne życie ludzi. Są więc miłości i nastoletnie miłostki, protekcje, szantaże oraz problemy z nauczycielami.

Hanna Sokołowska zrezygnowała w książce z tradycyjnej narracji. Zamiast niej zastosowała coś, co bardziej kojarzyło jej z tymi czasami czyli donosami, listami z pogróżkami, podaniami. Bohaterów i wydarzenia poznajemy właśnie z treści pamiętników licealistów, listów rodzinnych, notatek milicyjnych i rozmów mieszkańców. Do rozwiązania zagadki serii zabójstw, wokół których rozgrywa się akcja książki, dochodzimy stopniowo. Czytając między wierszami możemy sami kreować swoje typy zabójcy. Pomogą nam w tym raporty prowadzącego śledztwo, ale i zwykłe rozmowy nastolatków.

„Kosa” nie jest jednak typowym kryminałem. Wątek zabójstw nie jest w niej najważniejszy, stanowi raczej wisienkę na torcie tej nowohuckiej opowieści o czasach i ludziach wtedy żyjących. Różnorodna narracja pozwala nam spojrzeć na miasto z wielu stron. Wyraziści i pełni tajemnic bohaterowie uzupełniają obraz trwającego socjalizmu.

Doskonałym uzupełnieniem tekstu są ilustracje Olgi Olechowskiej.

„Ballada o Nowej Hucie” jest książką wciągającą i intrygującą. Ponieważ wśród bohaterów dominują ludzi młodzi, uczniowie XX LO, czytając ją miałam wrażenie, że sięgnęłam po kryminalną wersję najlepszych książek Małgorzaty Musierowicz.

Polecić mogę ją wszystkim – pamiętającym czasy PRL i znającym Nową Hutę, którzy mogą przy niej powspominać, młodym – ją poznać. Każdy znajdzie w „Kosie” coś dla siebie – intrygi, zagadki, miłość, przyjaźń i nienawiść płynnie się w niej przeplatają.

Hanna Sokołowska
"Kosa czyli ballada kryminalna o Nowej Hucie"
ilustracje: Olga Olechowska
230 x 150 mm, s. 232,
Wydawnictwo Różnica, Kraków 2012
www.wydawnictwo-roznica.pl

Zarejestruj się i napisz artykuł
Znajdź nas na Google+

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto