Duchowy przywódca katolików ma dość medialnych nagonek i finansowego ucisku i otwarcie krytykuje powiązania kontroli nad informacją i pieniądzem. "Władza potrzebnych i użytecznych finansów i mediów niekiedy grozi zdominowaniem człowieka. Nie stają się one narzędziem służącym ludzkości, lecz uciskającym jarzmem" - zauważył papież. Wskazał, że pieniądz staje się często mamoną - fałszywym bożkiem, panującym w świecie i wezwał do nonkonformizmu: "liczy się nie posiadanie, lecz bycie!" - apelował do kleryków.
"Podobnie często informacja nie wyjaśnia tego, co się wydarzyło, co zostało napisane czy powiedziane i staje się sama ważniejsza od faktów. Grozi nam wówczas, że świat wirtualny stanie się ważniejszy niż świat realny. W tym sensie nonkonformizm przywraca nas prawdzie".
Benedykt XVI odniósł się do niektórych sensacji, o jakich donoszą media na temat Kościoła. "Ufajmy, że będzie się też mówiło o naszej wierze, wzorowej wierze Kościoła Rzymskiego i prośmy Pana, aby nie mówiono tak wiele o różnych sprawach, ale właśnie o wierze Kościoła Rzymskiego" - wyrażał nadzieję. Zaznaczył, że chrześcijaństwo jest nie tylko duchowością, moralizacją, lecz wcieleniem.
Kościół coraz krytyczniej postrzega ingerencję banków w sferę publiczną.
Niedawno sekretarz Papieskiej Rady "Iustitia et Pax" bp Mario Toso SDB skrytkował Wall Street: Międzynarodowa finansjera neoliberalna uprawia dziś swoisty "terroryzm ekonomiczny" - powiedział na spotkaniu zorganizowanym w Rzymie przez Włoską Federację Pracowników Bankowych i Ubezpieczeniowych FIBA.
Zdaniem sekretarza watykańskiej dykasterii sprawiedliwości i pokoju finanse zdominowane są przez międzynarodową oligarchię i nie spełniają swego podstawowego zadania, jakim jest wspieranie przedsiębiorstw, pracy i rodzin. Zamiast służyć całościowemu, zrównoważonemu rozwojowi, obejmującemu wszystkie ludy, nastawione są jedynie na bezpośredni zysk. Stają się nowym "Lewiatanem", potworem pożerającym najsłabsze przedsiębiorstwa i narody - dodał bp Toso.
Krytyczny stosunek do mediów mają również polscy hierarchowie.
19 lutego w kościołach diecezji drohiczyńskiej odczytano list bp. A. Dydycza. "Mając na uwadze agresję większości współczesnych mediów, to z czymś podobnym jeszcze nie spotkaliśmy się w naszej polskiej przeszłości, nie mówiąc o rozbiorach, okupacji, czy też o komunistycznych atakach" - skarżył się hierarcha.
Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?