Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kosztowna lekcja jazdy motocyklem, samochodem, ciągnikiem

Jerzy Kirzyński
Jerzy Kirzyński
W człowieku rozwinęło się myślenie wyższego rzędu, czym górujemy nad kotem czy sikorką, polegające na zdolności przewidywania nadchodzącego zagrożenia czyli niebezpieczeństwa. Kiedy emocje dominują, przesłaniają zdolność oceny sytuacji.

Łukowscy policjanci ustalają okoliczności wypadku drogowego, do jakiego doszło w Krynce. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że 18-letni motocyklista po zjechaniu z jezdni uderzył w drzewo. Z obrażeniami został przetransportowany do szpitala.

Policjanci ustalili, że młodzieniec nie miał prawa jazdy, a jednoślad nie był dopuszczony do ruchu.

- Niewiele brakowało, by kierujący motocyklem zderzył się z nadjeżdżającym samochodem - powiedział asp. szt. Marcin Józwik, oficer prasowy KPP w Łukowie. - Tylko dzięki przytomności umysłu i prawidłowej reakcji kierującej autem, nie doszło do czołowego zderzenia. Kobieta, widząc jadący z przeciwka motocykl, który na łuku drogi zjeżdża na jej pas ruchu, odbiła kierownicą, zwolniła i zatrzymała się na poboczu.

Około godziny drugiej nad ranem, patrolujący miejscowość Józefów, świdniccy policjanci zauważyli pojazd, który po przejechaniu skrzyżowania zatrzymał się, a siedząca za kierownicą kobieta przesiadła się na miejsce pasażera. Ten z kolei wysiadł z auta.

Kierującą okazała się 16-letnia mieszkanka gm. Mełgiew.Troje pasażerów w wieku 17-18 lat siedziało na tylnej kanapie, czwarty znajdował się w bagażniku. Wszyscy zgodnie twierdzili, że byli na przejażdżce i wracają do domu.

- Właściciel pojazdu, dwudziestolatek, za użyczenie auta osobie nie posiadającej uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi został ukarany mandatem - poinformowała asp. Magdalena Szczepanowska, oficer prasowy KPP w Świdniku. - Natomiast dziewczyna będzie odpowiadać za kierowanie pojazdem mechanicznym bez uprawnień oraz niewłaściwe przewożenie pasażerów w aucie.

- Do tragicznego zdarzenia doszło w poniedziałek po godzinie 19.00, w jednej z miejscowości w gminie Abramów - relacjonował mł. asp. Grzegorz Paśnik, oficer prasowy KPP w Lubartowie. - Dwunastoletni chłopiec, bez wiedzy rodziców, wsiadł do ciągnika rolniczego i ruszył przed siebie.

Chwilę później doszło do wypadku. W nieustalonych dotąd okolicznościach maszyna urwała mu lewą rękę na wysokości łokcia.

Poszkodowany śmigłowcem został przetransportowany do szpitala w Lubinie, a następnie na specjalistyczny oddział szpitala w Elblągu, gdzie przeszedł skomplikowaną operację ręki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto