Kraków. "(nie) zwykłe miejsce" Natalii Legutko

W Galerii Mostowa Art Cafe trwa wystawa malarstwa Natalii Legutko pt. "(nie) zwykłe miejsce".
Artystka poprzez swoje obrazy prowadzi nas w zakamarki z dzieciństwa. Malarska narracja wypełniona jest jasnymi barwami, gdzie obrazy to swego rodzaju kalki powielane w pamięci. Natalia Legutko pokazuje nieco naiwny, ale bliski sercu świat dzieci wychowujących się na blokowiskach. Sama pochodzi z Osiedla Pustków w Dębicy.
Pokazanie swojej małej ojczyzny oczami dziecka, które dorastało w tzw. „czasach transformacji” to także kawałek historii. Nie ma w tym wiele przesady, gdyż jest to okres, kiedy dzieci jeszcze „wisiały na trzepakach” i rysowały kredą rożne, ważne dla nich bazgroły. Obrazy te, myślę że śmiało można określić jako „komiksowe utrwalenie” wspomnień oraz udane ich wykorzystanie w sztuce.

Artystka tak opowiada o inspiracjach: „Spotkaliśmy się o 9 rano w poniedziałek pod 52. Paulina miała ważną sprawę. Jeden pan w telewizji mówił, że jutro, czyli we wtorek będzie koniec świata. Należało ustalić, czym jest świat i jak ma wyglądać jego koniec. (…) W szkolnym atlasie dla starszych klas widział kiedyś, że Ziemia, (czyli inaczej świat) składa się z dwóch półkuli: zachodniej i wschodniej. Narysował nam to kredą, na chodniku. My, czyli Pustków Osiedle jesteśmy na tej wschodniej. Obie części są od siebie oddalone. W nocy, kiedy będziemy już spali, zachodnia część uderzy o wschodnią i wszystko zostanie zmiażdżone. (…) We wtorek o 8 rano spotkaliśmy się pod 52, tym popisanym czerwonym sprayem KOCHAM CIE AGNIESZKA i jednogłośnie ustaliliśmy, że pan z telewizji jest głupi. Coś mu się pokręciło w głowie. Pustków Osiedle było dalej. Poszliśmy na huśtawę."

Wystawa potrwa do końca października.

Informacje na FACEBOOK