Kraków. Obrazy nie są niewinne

[Wystawa Michała Zawady w Szarej Kamienicy zatytułowana Fortele przedstawia wariacje artysty na temat zależności pomiędzy obrazem a widzem. Wystawa jest także głosem w dyskusji na temat interpretacji i odczytywania dzieł sztuki. Przedstawione na ekspozycji prace mają na celu w pierwszej kolejności zdefiniować takie relacje, jak dialog pomiędzy twórca a odbiorcą, ale także, jak dialog pomiędzy kreatorem i jego dziełem, które z kolei oddziałuje na wyobraźnię. Takie ujęcie tematu owych zależności stanowi punkt wyjściowy malarskich rozważań Michała Zawady.
Znajdujące się na wystawie w Szarej Kamienicy obrazy są, zatem formą ożywienia dawnych dzieł, sprawienia, że ich przekaz będzie bardziej nowoczesny, w konwencji współczesnej sztuki.
Czym są 'fortele' w twórczości malarza? Na pewno nie są rodzajem klasycznego oszustwa- raczej staraniem by widz miał zagadkę. Ale tylko uważny odbiorca potrafi podjąć taką grę. Spoglądając na dorobek Zawady każdy może odczytać w nim metaforę, taką jaka w danym czasie jest mu najbliższa.
Może być to zupełnie luźne skojarzenie, ważne- myślę, by owo prowokowanie do dialogu z obrazem było kreatywne. Bo w tej kreatywności zawiera się kwintesencja dzieła, jego sekretne życie. Jak ujął to sam artysta: „Obrazy nie są niewinne. Bo obraz nigdy nie jest tym, czym nam się wydaje, jest zawsze przeniesieniem, przemieszczeniem, uobecnieniem, analogią, ale nigdy tym, do czego się odnosi. Dlatego uwodzi”.

Wystawa potrwa do 4 lipca.
Informacje na Szara Kamienica