Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Legia Warszawa - Śląsk Wrocław. Puchar Polski zostanie w stolicy?

Abombabomba Bombambama
Abombabomba Bombambama
Już dziś o godz. 20.30 na stadionie Pepsi Arena spotkanie Legii Warszawa i Śląska Wrocław o Puchar Polski w sezonie 2012/2013. Zdecydowanie bliżej trofeum są gospodarze.

Wydaje się, że finał Pucharu Polski 2013 został już rozstrzygnięty we Wrocławiu. Pewna wygrana Legii 2:0 na wyjeździe stawia piłkarzy Śląska w bardzo trudnej sytuacji.

Szkoleniowiec Śląska, Stanislav Levy, o sytuacji przed meczem: Wynik pierwszego meczu finałowego ustawia w roli faworyta Legię. W środowym rewanżu zamierzamy jednak zrobić wszystko, aby skomplikować naszemu rywalowi drogę do zwycięstwa w rozgrywkach Pucharu Polski. Nasza sytuacja jest trudna, ale nie beznadziejna. Jedziemy do Warszawy z nastawieniem na walkę.

Spokojniejszy jest zaś trener Legii, Jan Urban, który przed dzisiejszym meczem powiedział: Jesteśmy skoncentrowani, aby nie popaść w euforię, że już jesteśmy mistrzem i mamy Puchar Polski. Przed nami kolejne mecze i tak traktujemy najbliższe wyzwania. Dobrze rozpoczęliśmy maj i oby dobrze się dla nas zakończył, tak jak kwiecień

Legia ma szansę na swój trzeci Puchar Polski z rzędu. Dzierży także rekord w liczbie zdobytych tytułów (15). Faworyt zagra dzisiaj bez swojego pierwszego bramkarza Dusana Kuciaka i prawdopodobnie najlepszego strzelca Danijela Ljuboji. Nie powinno to jednak stanowić zbyt dużego problemu, gdyż zaliczka z pierwszego spotkania jest dość wysoka.

Stadion przy Łazienkowskiej 3 powinien być dzisiaj zapełniony po brzegi. Duże wzburzenie wywołały słowa wojewody mazowieckiego Jacka Kozłowskiego o tym, że "Żyleta" może zostać zamknięta. W obronie kibiców na niej zasiadających wypowiedział się w liście otwartym prezes Bogusław Leśnodorski. "Wierzymy, że kierując się społecznym interesem, nie podejmie Pan decyzji o zamknięciu części naszego stadionu na tak ważne spotkanie, a tym samym da Pan szansę kibicom i piłce nożnej". Ostatecznie podjęto decyzję o nie zamykaniu trybuny i można spodziewać się gorącego dopingu.

Przewidywane składy:
Legia: Skaba - Suler, Żewłakow, Jodłowiec, Jędrzejczyk- Vrdoljak, Furman - Kucharczyk, Dwaliszwili, Radović - Saganowski.

Śląsk: R. Gikiewicz - Socha, Kowalczyk, Kokoszka, Ostrowski - Sobota, Kaźmierczak, Elsner, Mila, Ćwielong - Ł. Gikiewicz.

Skrót z pierwszego spotkania można obejrzeć poniżej:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto