- Nie graliśmy z taką radością jak zwykle. Może napięcie wokół meczu było zbyt wysokie? - zastanawiał się po meczu z Liverpoolem w ćwierćfinale Ligi Europy trener Borussii Dortmund Thomas Tuchel.
Borussia Dortmund zremisowała na własnym boisku z Liverpoolem 1:1. Goście objęli prowadzenie po golu strzelonym przez Divocka Origiego w 36. min. Wyrównał tuż po przerwie Mats Hummels. Spotkanie było pierwszym, w którym były szkoleniowiec BVB, a obecny Liverpoolu - Juergen Klopp - wrócił na Signal Iduna Park.
- Analizując mecz na bieżąco, cały czas zastanawiałem się, dlaczego nie graliśmy z taką radością jak zwykle. Szkoda. Może atmosfera wokół tego meczu była zbyt gęsta? Napięcie zbyt wysokie? - zastanawiał się następca Kloppa w Dortmundzie. - Wróciliśmy do swojej gry w drugiej połowy, ale i tak nie była ona idealna. Brakowało nam stylu i pewności siebie. Może odzyskalibyśmy ją, gdybyśmy wykorzystali na początku meczu którąś z sytuacji? Mimo wszystko remis jest w porządku. Sprawa awansu jest otwarta - dodał Tuchel. Rewanż 14 kwietnia w Liverpoolu.
Tomasz Biliński (aip)
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
