Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Literatura popularna - tak czy nie?

Izabela Kostun
Izabela Kostun
Szmira, grafomania, tandeta, kicz - to pewne zjawisko kulturowe, które jest obecne w historii sztuki od samego początku. To narzędzie perswazji. Pewnego rodzaju infantylizm, który większości się podoba.

Za pomocą kiczu świat pozorów zmienia się w pozór świata. Wizja świata przedstawiana w literaturze popularnej przyciąga - w tym tkwi sukces. Każdy, kto umie użyć środków wyrazu, ma bilet wstępu do sztuki. Jednak bilet ten nie powinien stanowić oceny. Literatura popularna to fikcyjny świat złudzeń, pozwalający choć na chwilę zapomnieć o troskach codzienności.

Popularna znacząca tyle co schematyczna, szablonowa, ale zarazem spełniająca funkcję kompensacyjną, bo zaspokajająca ludzkie tęsknoty. To literatura dająca pierwszeństwo rozrywce, deprecjonująca wartości moralne, której głównym celem jest komercjalizacja. Nie potrzeba wielu rozważań, czy powrotów do raz przeczytanego zdania, by zgłębić sens takiej powieści, czy psychologiczny portret bohaterów, nie mówiąc już o ukazywaniu rzeczywistości poprzez aluzje literackie czy filozoficzne. Tylko jeden możliwy sposób odbioru, bez możliwości zgłębiania ukrytych sensów, niedopowiedzeń. Książki czyta się szybko, zazwyczaj oparte są na miłości albo na zdradzie, lub też na prawdach objawionych, które autor tylko powiela. Mówiąc o powielaniu takich prawd nasuwa się na myśl twórczość Paulo Coelho. Z lektury jego książek pozostaje poczucie, że bardzo to wszystko fajne, nie pamięta się natomiast, dlaczego. "Alchemik" to książka o spełnianiu swoich marzeń, co jest przez autora nazywane podążaniem własną legendą. "Własną legendę poznajemy już w dzieciństwie, tyle, że nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę" - stwierdza pisarz.

"Jaka siła nas pcha, by zostawić za sobą to, co znane, wygodne i ruszyć na spotkanie wyzwań, wiedząc, że chwała tego świata jest przemijająca?" - brzmi ciekawie... nie bardzo, choć ujęte w sposób dość frapujący.

Albo kolejna sentencja, którymi tak uwielbia zasypywać nas ten autor: "By uwierzyć w słuszność własnej drogi, wojownik światła nie musi udowadniać, że cudza jest błędna". Krótko zwięźle, na temat i tyle w tej kwestii. Przejdźmy dalej: "Walczę z siłami, ale mimo zmęczenia wciąż wiosłuję, choć wiem, że wyspa, do której płynąłem, zniknęła z horyzontu. Jednak nie mogę już zawrócić..."

W literaturze popularnej wszystko kręci się wokół potrzeb i emocji czytelnika, a te są zrozumiane dla wszystkich, dlatego tak łatwo przychodzi utożsamianie się z nimi. Są przedstawione w niewyrafinowanej formie, przez co trafiają do największej liczby odbiorców.

Nie lubimy, kiedy ktoś nam ogłasza prawdy objawione. Autor powinien powiedzieć: bohater postępuje tak, a tak, a ty sam zdecyduj, jak to ocenisz. Natomiast Paulo Coelho "myśli" za nas, nie pozostawiając nam wyboru.

Na ten temat można by pisać jeszcze. Warto jednak zaznaczyć, że do kanonu literatury popularnej zaliczamy również inne gatunki. Np. kieszonkowe romanse, które chyba każdemu od razu przychodzą na myśl, czy książki fantasy, a także science fiction zyskują dużą popularność. Różnego rodzaju kryminały, powielające stereotyp głównego bohatera prześladowanego przez rzeszę wrogów, nieustająca walka dobra ze złem pojawiająca się na każdej stronie powieści, ciągłe strzelaniny. Takie powieści również zyskują swych wiernych fanów.

Wielu znanych i cenionych pisarzy na całym świecie zyskuje uznanie właśnie dzięki książkom, które nie posiadają większych walorów literackich i których z pewnością nie można stawiać obok najwybitniejszych pisarzy tworzących literaturę z górnej półki.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto