Planowany tor Formuły 1 ma powstać na terenie byłego poligonu wojskowego na Brusie (przy ulicy Konstantynowskiej).Bolid teamu Brawn GP - sezon 2009 / Fot. www.wikipedia.pl
Wkład Łodzi do planowanej inwestycji to teren byłego poligonu około 150 hektarów. Jak informuje wiceprezydent Włodzimierz Tomaszewski i naczelny architekt miasta Marek Lisiak tor ma zostać wyposażony w dwie trybuny. Obok toru ma powstać całoroczny stok narciarski, basen i lodowisko. Tor i inne obiekty rekreacyjne mają powstać (a raczej maja szansę powstać) do końca 2013 roku. logo Międzynarodowej Federacji samochodowej (FIA). I co najważniejsze ma spełniać wszystkie wymogi Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA) organizującej wyścigi Formuły 1.
Wiceprezydent Tomaszewski nie chce ujawniać tajemniczego inwestora zainteresowanego wybudowaniem w Łodzi toru Formuły 1. Można się tylko domyślać, że chodzi o spółkę Centralny Tor Wyścigowy Łódź, powołaną w kwietniu 2009 roku przez Marka Surlickiego, Andrzeja Janowskiego i Włodzimierza Oparę.
Trzej panowie mają 100 procent udziałów, jednak spółka nie ma zbyt dużo pieniędzy na inwestycję. We wpisie do Krajowego Rejestru Sądowego, jej kapitał zakładowy to 50 tysięcy zł. Firma zajmuje się m.in. budową obiektów sportowych, mieszkań, autostrad, ale także hurtową sprzedażą samochodów i akcesoriów do nich.
Radny Jarosław Berger z Lewicy uważa, że jest to nietrafiona inwestycja. Zauważa, że na świecie są inne miasta (jest ich około 10), które zbudowały tor i czekają na zorganizowanie wyścigu. Uważa radny, że obecnie Formuła 1 przeżywa kryzys i budowa nowego toru w Łodzi jest bzdurą.
Niewiadomą jest też, jakie będzie nastawienie komisarza, który wkrótce przejmie obowiązki po odwołanym w niedzielnym referendum prezydencie Jerzym Kropiwnickim.
****************************************
Zdaniem Łukasza Ceglińskiego dziennikarza Gazety Wyborczej i Sport.pl o organizacji GP nie decydują walory turystyczne, ale ogromne pieniądze. Najpierw trzeba mieć pieniądze na wybudowanie toru i wykupienie licencji od Ecclestone'a (są to opłaty wysokości kilkunastu milionów euro lub więcej).
Lista miast, które chciałyby gościć zawody Grand Prix Formuły 1 jest długa. Wspomina się teraz o Rzymie, Moskwie i Paryżu. Od kilku sezonów niezagospodarowane są USA. Do kalendarza GP dołączają w ostatnich latach tory budowane w Azji. Powrotu wyścigów Formuły 1 chciałoby kilka innych państw, które już mają doświadczenie w organizacji tych wyścigów.Miejsca, w których były, są lub będą rozgrywanie GP F1 / Fot. www.wikipedia.pl
Jednak Polska ma ogromny atut, którym jest zainteresowanie Robertem Kubicą. Wyścigi w Budapeszcie na które jeździ około 40 tysięcy kibiców z Polski pokazują, że obiekt na ewentualne Grand Prix Polski wypełniłby się w 100 procentach. Mogłoby to skłonić właściciela praw komercyjnych do F1 Berniego Ecclestone'a do wciągnięcia Polski na listę organizatorów. Podczas gdy trybuny GP Turcji i GP Chin świecą pustkami i być może wkrótce te wyścigi znikną z kalendarza.
źródło:
http://www.uml.lodz.pl/?str=1200&id=18120
http://www.sport.pl/sport/1,65025,7472271,Tor_Formuly_1_w_Lodzi__Wladze_miasta_dobrej_mysli.html
http://lodz.gazeta.pl/lodz/1,35153,7473088,Tor_Formuly_1_i_stok_narciarski_powstana_w_Lodzi_.html
http://lodz.gazeta.pl/lodz/1,35136,7471140,W_Lodzi_ma_powstac_tor_Formuly_1_i_stok_narciarski.html
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
