Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Łoś w sieci

Artur Hampel
Artur Hampel
Łoś przed akcją wyplątania go z siatki
Łoś przed akcją wyplątania go z siatki Sławomir Kowalczyk
Tym razem dorosły łoś swoje łakomstwo mógł przypłacić życiem. Niczym ryba wpadająca w sieć rybaka, ten zaplątał się w siatkę do grodzenia upraw

Miały być słodkie gałązki, a był strach jakiego najadł się łoś. Zamiast, jak przystało na tą porę roku, uganiać się za klępami - wolał dokonać włamania do jednej z upraw leśnych w leśnictwie Jelenia Góra (Nadleśnictwo Giżycko).

Tym razem podczas forsowania ogrodzenia uprawy łosiowi noga się poślizgnęła i zahaczył porożem o druty siatki, które zatrzymały zuchwałego śmiałka w miejscu jego występku. O całym zdarzeniu od grzybiarzy dowiedział się miejscowy leśniczy Grzegorz Piniaha, który zorganizował akcję mającą na celu zwrócenie łosiowi wolności.

Uwolnić ponad 300 kilowego kolosa nie było łatwo. Na łosiowe szczęście przybyły na miejsce lekarz weterynarii stwierdził, że zwierzę znajduje się w dobrej kondycji psychofizycznej.
Aby oszczędzić uwięzionemu niepotrzebnych emocji, postanowiono podać mu tzw. „głupiego Jasia" – medykament umożliwiający chwilowe uśpienie zwierzęcia. Cała akcja się udała. Łosia wyplątano z pułapki i jest już na wolności, a całe to zdarzenie wydawać mu się może tylko złym snem.

Chroniony „immunitetem nietykalności” czyli całorocznym moratorium, łoś, zapewne teraz cieszy się, że narozrabiał i uszło mu to bezkarnie. Leśnicy też mają powody do radości: łoś uratowany, chroniona ogrodzeniem uprawa przetrwała, trzeba tylko naprawić fragment ogrodzenia. Niestety nie wszystkie uprawy leśne mają tak wielkie szczęście, gdyż większość upraw leśnych nie jest w ten sposób zabezpieczanych.

Takiego szczęścia nie miała 2,2 hektarowa, sześcioletnia uprawa z leśnictwa Góra, którą łosie doszczętnie przystrzygły na wysokości swoich zębów. Uprawa leśna, której założenie kosztowało ok. 16 tysięcy złotych, przepadła i cały proces hodowlany trzeba będzie zaczynać od nowa.

W obrębie RDLP w Białymstoku rocznie łosie uszkadzają poważnie ok. 890 ha samych upraw leśnych – w skali szkód od zwierzyny, czynionych w uprawach to niemal jedna czwarta. Już 43% szkód powodują te zwierzęta w młodnikach. Najbardziej skuteczną metodą ochrony przed zwierzyną jest właśnie grodzenie, wykonywane wokół części upraw [red.]
Sławomir Kowalczyk, Nadleśnictwo Giżycko

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto