Lotnisko, autostrady, szybkie koleje. Przebudowa stolicy do 2030 roku

Projekt rozbudowy Warszawy i okolic to element Koncepcji Przestrzennego Zagospodarowania Kraju 2030, przygotowanego przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego. Do 2030 roku stolica ma wzbogacić się o nowe lotnisko, sieć autostrad, liczne drogi szybkiego ruchu oraz superszybką kolej.

Przede wszystkim na mapie województwa mazowieckiego pojawi się nowe lotnisko. Do istniejących już Okęcia i Modlina dołączy jeszcze jedna płyta - miedzy Warszawą a Łodzią.
Mimo, że lotnisko w 2030 roku nie będzie spełniać kluczowej roli w komunikacji powietrznej, będzie ważnym terenem pod budowę międzykontynentalnego hubu.

Autostrada Warszawa-Łódź będzie jeszcze przed Euro 2012

Zmiany mają nastąpić także w przypadku PKP. Modernizacja torów oraz budowa nowych linii kolejowych ma przyśpieszyć podróż. Prędkość, jaką będą rozwijały pociągi, to nawet 300km/h. Plany dotyczą tylko połączeń kolejowych z Warszawy do większych polskich miast.

Największe wątpliwości pojawiają się w związku z budową sieci szybkich dróg wokół stolicy. Większość wylotówek w roku 2030 ma zostać przekształconych w autostrady. To samo dotyczy także niewybudowanych jeszcze dróg ekspresowych. Jak zauważa dr Andrzej Brzeziński z Politechniki Warszawskiej, realizacja takich projektów będzie bardzo trudna. Część dróg wylotowych Warszawy po prostu nie spełnia kryteriów technicznych, według których budowane są autostrady. Chodzi głównie o zbyt ostre łuki na zakrętach.

Brzeziński dodaje, że przekształcanie nowo wybudowanych dróg ekspresowych w autostrady może okazać się nieopłacalne. Robert Chwiałkowski ze stowarzyszenia Siskom, dodaje, że takie przeróbki wiązałyby się z likwidacją wielu skrzyżowań.

Z aprobatą ekspertów spotkał się za to projekt budowy autostradowej obwodnicy. Jak podaje serwis warszawa.gazeta.pl, ta inwestycja może być za kilkanaście lat konieczna, szczególnie ze względu na rosnący tranzyt. Obwodnica skutecznie "odkorkowałaby" Warszawę.