NIK przeprowadzał kontrolę wybranych PKS-ów na początku 2010 roku. Wśród nich, był także PKS Wschód czyli dawny PKS Lublin. Kontrolerzy ujawnili wiele nieprawidłowości w przedsiębiorstwie. Przyjęty plan naprawczy w rzeczywistości okazał się fikcją. Oszczędności miały przynieść zwolnienia pracowników. Rzeczywiście zwolniono 44 osoby, ale na ich miejsce zatrudniono 74 nowych. Oszczędności nie przyniósł także leasing 30 busów, który pozwoliłby zaoszczędzić na paliwie. Odłożono go w czasie.
NIK skrupulatnie skontrolował także podejście do pasażerów. Jego zdaniem, informacja dla podróżnych na dworcu działała wyłącznie w godz. 7 do 9.30 w dni powszednie i od 7 do 17 w weekendy. Kontrola okazała się bezlitosna także dla taboru używanego przez przedsiębiorstwo. Odnawiając pojazdy w 2009 roku firma zakupiła 14 używanych autobusów. Niestety, zdaniem kontrolerów ich stan techniczny pozostawia wiele do życzenia. Zakupiono jelcza z 1996 roku, który miał na liczniku ponad milion km przebiegu. Podobnie było z innymi pojazdami. PKS dzierżawił kolejne autobusy zaciągając kredyty. Zobowiązania sięgały nawet 54 proc. kapitału upadającego przedsiębiorstwa.
Zakup nowych autobusów spowodował sprzedaż starego taboru. Zdaniem NIK-u dokonano tego niezgodnie z przepisami i po znacznie zaniżonej wartości rynkowej. Firma tłumaczyła, że pojazdy były niekompletne, a ich cena została oszacowana na podstawie wagi. Zdaniem NIK-u tylko 3 z 17 maszyn były niekompletne co naraziło przedsiębiorstwo na straty.
"Nie mam sobie nic do zarzucenia. Kieruję firmą 3,5 roku. Przez ten czas przekształciłam przedsiębiorstwo państwowe w spółkę, porozumiałam się z 18 związkami zawodowymi, wymieniłam 40 proc. taboru, realizuję plan naprawczy" - odpiera zarzuty Teresa Królikowska, prezes PKS Wschód, cytowany przez Gazeta.pl. Dodaje, że nie rozumie dlaczego raport ukazuje się tuż przed wyborami w których kandyduje.
Do Wiadomości24 możesz dodać własny tekst, wideo lub zdjęcia. Tylko tu przeczyta Cię milion.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
