Lublin. W miejscu drożdżowni powstanie supermarket

Lublin, jak każde inne miasto, nie narzeka na brak powierzchni sklepowych. Mimo że jest ich pod dostatkiem, wciąż powstają nowe. To znak czasów. Dzisiaj każdy może sobie postawić lub adaptować nowy sklep. Najczęściej robią to wielkie sieci handlowe zachodnich koncernów, m.in. Biedronki, Carrefoura, Lidla, Kauflanda, Leclerca i inne. Tak też stanie się w Lublinie. W miejscu dawnej drożdżowni, przy ul. Kunickiego, może powstać supermarket. Działką tą, z 13 zabytkowymi budynkami, są zainteresowane m.in. duże sieci spożywcze. Działka jest już wystawiona na sprzedaż.

Inaczej niż nam się wydaje, w tej okolicy ul. Kunickiego brakuje właśnie większych powierzchni handlowych, dlatego zdaniem przedstawicielki biura nieruchomości FD Consulting, które podjęło się sprzedaży nieczynnego zakładu drożdżowego - to bardzo dobra lokalizacja dla inwestycji handlowych. Czy można oczekiwać innej opinii od firmy prowadzącej sprzedaż działki? Reklama jest przecież dźwignią handlu – każdego, także nieruchomościami.

Podobne zdanie do firmy FD Consulting w przedmiotowej sprawie mają specjaliści. Ich opinia jest taka, że poszukiwanie nabywców drożdżowni nie powinno trwać dłużej niż pół roku, bo działka uchodzi za atrakcyjną, m.in. ze względu na bliskie sąsiedztwo dworca PKP. Drugim istotnym atutem miejsca lokalizacji działki jest to, że cały teren, na którym ona leży, nie jest objęty planem zagospodarowania przestrzennego. Jednak tu może być pewna przeszkoda, choć nie dla każdego jej nabywcy - przyszły inwestor będzie musiał zapytać władze w ratuszu, co można tam budować.

Wiadomo, że urzędnicy z ratusza, widzieliby w tym miejscu obiekty handlowe, biura i restauracje. Dyrektor Wydziału Strategii i Obsługi Inwestorów Urzędu Miasta Lublin wyraża opinię, iż zwykle promuję on inwestycje produkcyjne. Ponieważ mieszkańcy tych terenów, czyli okolic drożdżowni, narzekali na działalność drożdżowni – wypada, żeby podobna sytuacja się nie powtórzyła.

Postawę dyrektora Wydziału Strategii i Obsługi Inwestorów UM chwali mieszkanka pobliskiego bloku, która także nie wyobraża sobie, aby w tym samym miejscu znowu ruszyła jakaś produkcja. Nieważne jaka. Powiada, że takie sąsiedztwo to niekończący się hałas i dręczący smród, który dokucza nie tylko na ulicach, ale i wdziera się do domów. Ludzie chcieliby, aby tu mogły powstać biura i parkingi. Nawet nie wspominają o sklepach, supermarkecie, czy restauracjach i kawiarniach, bo to też hałas i smród spalin samochodowych.

Jak podaje "Kurier Lubelski", wytwórnia drożdży przy ul. Kunickiego w Lublinie miała za sobą 100 lat. Produkcja została zakończona około dwóch lat temu. Potem jeszcze przez jakiś czas wytwarzano w starych obiektach tzw. mleczko drożdżowe. Ale na początku 2011 roku z firmą pożegnali się ostatni członkowie załogi. Działalność produkcyjna stanęła, ucichł hałas i znikł przenikliwy smród. Ludzie zaczęli oddychać normalnym powietrzem. Istniejąca lubelska drożdżownia obchodziła w zeszłym roku stulecie istnienia i działania. Jeszcze przed dwoma laty dawała 100 pracownikom zatrudnienie. Teraz dla byłych pracowników i mieszkańców pozostały już po niej jedynie wspomnienia.

Stanisław Cybruch