Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mattias Ekstrom zwycięzcą superfinału Race of Champions

Monika Sieniawska
Monika Sieniawska
Szwed Matthias Ekstrom, czołowy kierowca wyścigowej serii DTM, pokonał w finale gali Race of Champions trzykrotnego rajdowego mistrza świata Francuza Sebastiéna Loeba. Gala na Stade de France zakończyła tegoroczny sezon sportów motorowych.

Na jednym z największych obiektów piłkarskich Europy, Stade de France, odbyła się kolejna edycja prestiżowej imprezy Race of Champions. Gala promująca sporty motorowe zgromadziła plejadę gwiazd ze wszystkich dyscyplin samochodowych. Na liście startowej znalazł się trzykrotny rajdowy mistrz świata Sebasti
é
n Loeb, wraz z innymi kierowcami serii WRC Marcusem Groenholmem, Danielem Sordo, Arminem Schwarzem oraz Colinem McRae. Do stolicy Francji zawitali również jeźdźcy Formuły 1 Heikki Kovalainen i David Coulthard, a także zawodnicy cyklu NASCAR (Jimmie Johnson), DTM (Mattias Ekstroem i Bernd Schneider) i 
WTCC (Andy Priauix).

Galę Race of Champions zorganizowano po raz pierwszy w 1988 roku dla uczczenia pamięci znakomitego fińskiego kierowcy Henriego Toivonena, który zginął dwa lata wcześniej na jednym z odcinków specjalnych Rajdu Korsyki. Na Stade de France najlepsi kierowcy świata spotkali się trzeci raz z rzędu, poprzednio wyścigi mistrzów organizowano na Wyspach Kanaryjskich, w Madrycie lub na niemieckim obiekcie Nuerburgring. Według organizatorów przyszłoroczne spotkanie planowane jest w Londynie na zmodernizowanym stadionie Wembley.

Rywalizacja najlepszych z najlepszych

Uczestnicy imprezy rywalizowali w dwóch grupach. Kierowcy wyścigowi startowali samochodami Aston Martin V8 GT, rajdowi natomiast Porsche GT3. Eliminacje, przeprowadzone systemem pucharowym, wyłoniły dwie pary finałowe. Wśród kierowców wyścigowych triumfował jeździec serii DTM Mattias Ekstroem, który pokonał trzykrotnego triumfatora amerykańskiej serii Champs Car Sebastiena Bourdais, zaś wśród rajdowych aktualny mistrz świata Sebasti
é
n Loeb okazał się lepszy od Colina McRae.

- Jestem bardzo zadowolony z tego, co tutaj udało się osiągnąć. Sporo czasu minęło od czasu kiedy się ścigałem i odnosiłem zwycięstwa, to już trzy miesiące - przyznał Loeb na antenie Eurosportu tuż przed decydującym pojedynkiem grupy rajdowej. Występ na Stade de France pod Paryżem oznaczał powrót Francuza do rywalizacji po przerwie spowodowanej kontuzją ręki. Na pytanie, czy może zdobyć po raz drugi z rzędu oraz trzeci w karierze tytuł „mistrza mistrzów”, kierowca, jeżdżący na co dzień w teamie Citroena, odparł: - Mogę, ale nie jestem jedyny, któremu się to może udać. Spróbuję odnieść to zwycięstwo, dam z siebie wszystko, ale jazda Renault Megane będzie dla mnie trudnym zadaniem.

Niespodzianka w superfinale

W superfinale, w walce o tytuł „mistrza mistrzów”, zmierzyli się Loeb i Ekstrom. Obaj kierowcy ścigali się najpierw Citroenem Xarą WRC, zaś później przesiedli się do wyścigowego Renault Megane. Niespodziewanie w pierwszym wyścigu lepszy okazał się 28-letni Szwed, który o 0,18 s wyprzedził zawodnika gospodarzy. W decydującej rundzie Ekstroem już po pierwszym okrążeniu wypracował sobie ponad 3-sekundową przewagę i tylko poważny błąd w trakcie pokonywania któregoś z zakrętów mógł odebrać mu wygraną w prestiżowej imprezie.

- Zwycięstwo w Race of Champions to naprawdę coś fantastycznego i znaczy dla mnie bardzo wiele. Pokonanie Sebasti
é
na, jadącego własnym samochodem, jest doprawdy niewiarygodne - nie ukrywał radości Mattias Ekstroem. - Teraz wybiorę się na krótki urlop, a później skoncentruję się już tylko na przygotowaniach do kolejnego sezonu serii DTM - zdradził swoje plany na najbliższe tygodnie. Loeb, mający na swoim koncie dwa tytuły „mistrza mistrzów” docenił klasę rywala - Mathias był najlepszy, zdecydowanie. Ma to wszystko co potrzebne, by odnieść zwycięstwo w Race of Champions, jest świetny na asfalcie.

Źródło: Eurosport

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto