Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MMŚ: Stoner przełamuje złą passę w Jerez! Ponownie kiepsko Rossi

Kamil Skoczylas
Kamil Skoczylas
Australijczyk po raz pierwszy w karierze zwyciężył na torze w Jerez. Drugi był Jorge Lorenzo, triumfator z dwóch poprzednich lat. Podium dopełnił partner triumfatora z Hondy Dani Pedrosa.

W kwalifikacjach ponownie najlepszy okazał się Lorenzo i wydawało się, iż Hiszpan będzie zmierzał po kolejne zwycięstwo. Słabo z kolei zaprezentował się Stoner, którego w kwalifikacjach wyprzedził także Nicky Hayden (Ducati)! Niestety Valentino Rossi ponownie zaliczył słabą sesję i zajął dopiero trzynastą lokatę! Tegoroczny weekend przebiegł w zmiennych warunkach.

Na starcie zgodnie z oczekiwaniami najlepiej spisał się Pedrosa, który jako pierwszy wszedł w zakręt. Świetnie ruszyli także kierowcy Tech3 Yamaha - Andrea Dovizioso oraz Cal Crutchlow. Ten pierwszy, w pewnym momencie znalazł się nawet na drugiej lokacie, jednak chwilę potem atakujący Jorge potrącił go kolanem i wybił z rytmu, przez co ten spadł o trzy pozycje. Mający problemy na starcie Stoner po dwóch okrążeniach wziął się w garść i awansował na czoło stawki! Odtąd Australijczyk narzucał tempo rywalizacji, które był w stanie utrzymać jedynie kierowca fabrycznej Yamahy.

Pedrosa tymczasem walczył z oboma zawodnikami satelickiej stajni koncernu trzech skrzyżowanych kamertonów. Jadący z nimi Hayden stopniowo zaczął tracić dystans, by w końcu zostać wyprzedzonym przez jadących dwie sekundy dalej Alvaro Bautistę oraz Stefana Bradla. Przez wiele okrążeń pozycje pozostawały bez zmian. Na czele jechali Stoner i Lorenzo, w odstępie jednej sekundy, natomiast cztery sekundy spóźnienia mieli Pedrosa, Crutchlow oraz Dovizioso, który z okrążenia na okrążenia zaczął tracić dystans do kierowców przed nim. Tymczasem w dalszej części stawki o dziewiątą pozycje walczyli Hector Barbera, Valentino Rossi, Ben Spies oraz Karel Abraham. Ten ostatni ostatecznie wypadł z walki, bowiem wypadł z toru na jednym z zakrętów. Czech zdołał jednak powrócić do rywalizacji, jednakże ze stratą okrążenia do lidera!

Ostatnie dziesięć okrążeń okazały się bardzo trudne dla Stonera, od którego jechał szybciej nie tylko Lorenzo, ale także Pedrosa i Crutchlow, walczący zacięcie o trzecią pozycję. Australijczyk ponownie miał poważne problemy z dohamowaniami! Wydawało się, iż ponownie nastąpiły problemy z drętwiejącą lewą ręką i zwycięstwo ponownie wymknie się z rąk. Tym razem jednak kierowca z Kurri-Kurri nie dał się ograć. Na ostatnich dwóch okrążeniach Casey oddalił od Jorge, tak jakby chciał powiedzieć, iż wszystko jest w porządku, i że trzymał wszystko pod kontrolą. Linię mety przejechał spokojnie, z przewagą przeszło sekundy. Podium dopełnił Pedrosa, a tuż za nim linię mety przekroczył Crutchlow. Obaj niwelowali stratę, jednak ostatecznie nie byli w stanie zbliżyć się na stratę poniżej dwóch sekund.

Przeszło osiemnaście sekund do Stonera, z czego szesnaście do brytyjskiego partnera, stracił Dovizioso. Przypomnijmy, iż obaj walczą o posadę we francuskiej ekipie, bowiem drugi motocykl jest już zarezerwowany dla zawodnika klasy Moto2 - innego Anglika Bradleya Smitha. Jak na razie więc spokojnie spać może był mistrz World Supersport z 2009 roku. Szósty dojechał Bautista, natomiast siedem sekund za nimi wyścig ukończyli Bradl i Hayden. Goniący ich Rossi ostatecznie wygrał pojedynek z Barberą, który bezpardonowo potraktował go w Katarze, wypychając z toru. Jest to wiec swego rodzaju odegranie na Hiszpanie. Spies ponownie okazał się najsłabszym z zawodników jeżdżących na prototypach (pomijając Abrahama, który miał wywrotkę). To może oznaczać coraz większe problemy Amerykanina, na którego miejsce z pewnością czeka wielu zawodników. Były mistrz Superbike'ów z 2009 roku musi więc szybko rozwiązać swoje problemy, aby liczyć na nowy kontrakt.

Najlepszym z zawodników CRT okazał się Aleix Espargaro, który wykorzystał awarię Randy'ego de Puniet, który w początkowej fazie wyścigu był w stanie utrzymać tempo dolnej stawki kierowców na maszynach w pełni prototypowych! Wyścigu nie ukończył także Michele Pirro, który dwukrotnie odwiedził boksy, za drugim razem już całkowicie rezygnując z walki. Najsłabszy wynik z kierowców CRT przypadł co ciekawe Colinowi Edwardsowi, który trzy tygodnie temu był z nich najlepszy! Doświadczony Amerykanin miał jednak problemy z maszyną od początku weekendu. W pozostałych klasach ujrzeliśmy inne twarze na pierwszym miejscu. W klasie Moto2 doszło do przerwania wyścigu i wyniki zostały rozstrzygnięte po siedemnastu okrążeniu. Jako że brat Aleixa, Pol, był wówczas na pierwszym miejscu, za nim wyprzedził go Marc Marquez, to on został zwycięzcą! W Moto3 tylko siedemnastu z trzydziestu pięciu zawodników dojechało do mety, a wszystko przez zmienne warunki! W wyścigu zwyciężył fenomenalny debiutant z Włoch, Romano Fenati, który w styczniu skończył dopiero 16 lat!

Uważany za następcę Rossiego zawodnik przyjechał z ponad półminutową przewagą nad drugim Luisem Salomem oraz Sandro Cortese! Dopiero szósty był dotychczasowy lider tabeli Maverick Vinales, jednak zważywszy na spadek na koniec stawki, jest to znakomity wynik! W klasyfikacji generalnej nadal prowadzi Lorenzo, natomiast na drugą pozycję awansował Stoner. Podium dopełnia Pedrosa, który wyprzedza Crutchlowa. W pozostałych klasach Marquez utrzymał prowadzenie, natomiast Vinales stracił "żółtą koszulkę" na rzecz Fenatiego! Następna runda już za tydzień, na portugalskim torze w Estoril!

Wyniki GP Hiszpanii z [moto.autoklub.pl[a]

  1. Casey Stoner
    Honda
    45m33.897s
  2. Jorge Lorenzo
    Yamaha
  • 0.947s
  1. Daniel Pedrosa
    Honda
  • 2.063s
  1. Cal Crutchlow
    Tech 3 Yamaha
  • 2.465s
  1. Andrea Dovizioso
    Tech 3 Yamaha
  • 18.100s
  1. Alvaro Bautista
    Gresini Honda
  • 21.395s
  1. Stefan Bradl
    LCR Honda
  • 28.637s
  1. Nicky Hayden
    Ducati
  • 28.869s
  1. Valentino Rossi
    Ducati
  • 34.852s
  1. Hector Barbera
    Pramac Ducati
  • 35.103s
  1. Ben Spies
    Yamaha
  • 38.041s
  1. Aleix Espargaro
    Aspar Aprilia
  • 1m12.728s
  1. Danilo Petrucci
    Ioda-Aprilia
  • 1m18.669s
  1. Mattia Pasini
    Speed Master Aprilia
  • 1m29.142s
  1. Ivan Silva
    Avintia Inmotec-Kawasaki
  • 1m32.478s
  1. Colin Edwards
    Forward Suter-BMW
  • 1m40.577s
  1. Karel Abraham
    Cardion Ducati
  • 1 okr.](http://moto.autoklub.pl/news/stoner-pierwszy-raz-w-jerez,42362)
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto