Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mus sypialniany

Redakcja
fot. Szymon Niemiec
fot. Szymon Niemiec
Za oknem robi się coraz chłodniej. Człowiekowi coraz częściej zachciewa się potraw ciepłych albo przynajmniej rozgrzewających. Niektóre z przepisów w moim zeszycie rozgrzewają nie tylko ciało, ale także zmysły. Oto jeden z nich.

Deser ten sprzedał mi przed laty pewien
facet, który podobnie jak ja, cenił umiejętność połączenia sztuki kulinarnej z
miłosną. 

Od czasu gdy Hiszpanie przywieźli z Meksyku ziarna
kakaowca, czekolada stała się jednym z najbardziej popularnych afrodyzjaków na
całym świecie. Aztekowie na przykład czcili ją jako napój bogów, a ich ostatni
władca, Montezuma, wypijał ponoć ponad pięćdziesiąt filiżanek dziennie. A
wszystko po to, by móc zaspokoić wszystkie swoje żony i nałożnice. Pomyślcie zatem, jaka potęga spoczywa w waszej spiżarni!!!

Jednak nie samą czekoladą człowiek żyje. Aby dodatkowo
wzmocnić jej seksualne działanie, do naszego przepisu dodamy inne przyprawy o
działaniu afrodyzjaków. Na początek bierzemy sześć jajek i oddzielamy białka od
żółtek. Żółtka bardzo dokładnie ucieramy z jedną łyżeczką cukru waniliowego. 200 gram
gorzkiej czekolady kruszymy na drobne kawałki. Jeżeli mamy ochotę, możemy ją
posiekać lub zetrzeć na tarce.

Do garnka nalewamy wodę, a następnie zanurzamy w niej
rondelek. Uzyskujemy tym samym zestaw do gotowania na parze. Ważne jest, aby
rondelek tylko dotykał powierzchni gotującej się wody. W rondelku
rozpuszczamy jedną łyżkę masła. Kiedy tłuszcz jest już płynny, dodajemy czekoladę i
mieszając rozpuszczamy. Do masy wlewamy łyżkę ciemnego rumu lub likieru
Cointreau. Kiedy całość się rozpuści, wsypujemy szczyptę imbiru, który ma
działanie wzmacniające… ciśnienie oraz szczyptę zmielonej kolendry.

W tym czasie białka ubijamy na sztywną pianę.

Do masy czekoladowej dodajemy utarte żółtka i jedną łyżkę
piany. Całość starannie mieszamy. Dokładamy resztę piany i mieszamy bardzo
delikatnie, ale i dokładnie. Otrzymaną masę przekładamy do miseczek, które wstawiamy do lodówki i... następne półtorej godziny spędzamy broniąc lodówki przed
atakami ukochanej osoby, zwabionej do kuchni przeboskim zapachem.

Schłodzony mus możecie wykorzystać na kilka sposobów.

Najprostszy to oczywiście rzucenie się na niego i
spałaszowanie w mgnieniu oka. Proste i skuteczne, ale mało efektowne. Zdradzę wam jeden ze swoich sekretów dotyczący przenoszenia doświadczeń
kulinarnych do sypialni.

Ten mus, w połączeniu na przykład z truskawkami, doskonale
zastępuje w sypialni bitą śmietanę… A wiecie, ile zastosowań łóżkowych może
mieć bita śmietana... Niestety, mus bardzo ciężko spiera z pościeli…

Miłej nocy.... znaczy się smacznego, chciałem powiedzieć.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kotlety mielone z piekarnika z fetą

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto