Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Muzeum Chopina zostało bez szefa

BlueCactus
BlueCactus
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/4/4d/Piano_of_Chopin.JPG/716px-Piano_of_Chopin.JPG
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/4/4d/Piano_of_Chopin.JPG/716px-Piano_of_Chopin.JPG
Muzeum Chopina w Warszawie zostało bez kuratora. Powód rezygnacji Alicji Knast - zła współpraca z Narodowym Instytutem Fryderyka Chopina, który nadzoruje muzeum. M.in. z tego powodu wciąż nie udało się naprawić komputerów z ekspozycji.

Z nieoficjalnych informacji wiadomo, że kurator muzeum już od kilku miesięcy nie mogła dojść do porozumienia z dyrekcją NIFC. Narzekała m.in. na brak realnego wpływu na działalność placówki. Z większością decyzji musiała czekać na podpis dyrekcji instytutu - nawet jeśli dotyczyły spraw mało istotnych. To paraliżowało pracę muzeum w krytycznym momencie, gdy eksperymentalna ekspozycja wymagała sprawnej naprawy. Podobno NIFC miał też problemy z terminowym płaceniem faktur wystawionych przez firmy odpowiedzialne za stan ekspozycji.

Jak informuje serwis tvnwarszawa.pl Alicja Knast zapowiada, że przed odejściem dopilnuje trwających właśnie napraw, które mają wyeliminować kłopoty z psującymi się interaktywnymi elementami ekspozycji. - Wyskakujące okienka "director player error" na ekranach komputerów to już przeszłość - zapewnia. - Nie ma na świecie muzeum, które mogło nam sprzedać gotowe rozwiązania. Wybór oprogramowania był więc swego rodzaju eksperymentem - tłumaczy kłopoty, które trwały właściwie od dnia otwarcia.

Przyznaje także, że sygnały od niezadowolonych gości docierały do dyrekcji muzeum już wcześniej. - Wszystkie zaplanowane funkcjonalności i pełną optymalizację systemu chcemy zakończyć do końca roku. Wszystkie naprawy objęte są gwarancją, więc placówka nie ponosi dodatkowych kosztów - zapewnia.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto