Klimat na Ziemi ociepla się w galopującym tempie. Topnieją lodowce na całym świecie - także na obu biegunach. Ostatnio powstało jezioro na biegunie północnym. Choć może to brzmieć dziwnie, zjawisko tworzenia się najprawdziwszego jeziora, w miejscu ekstremalnie niskich temperatur – naukowcy obserwują od 2002 roku. Jednak teraz zasięg akwenu jest bezprecedensowo duży. Wszystko wskazuje na to, że w końcu lipca jeszcze wzrośnie. Według naukowców - widzimy "jeden z wyraźniejszych dowodów na zmianę klimatu".
Zdjęcia zalanej wodą części bieguna, pochodzą z ogólnodostępnej kamery, ustawionej przez ekipę naukową Obserwatorium Środowiskowego Bieguna Północnego (NPEO). Jezioro zaczęło wyrastać (tworzyć się) 13 lipca 2013 r., a jego woda nie pochodzi z Oceanu Arktycznego. Woda powstaje w nim w procesie topnienia na jego powierzchni lodu.
Zdaniem prof. Zbigniewa Karaczuna ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego (SGGW) - Jezioro nie jest niczym nowym, ale niepokojący jest jego stale zwiększający się zasięg. Problem w tym, że każdy metr sześcienny wody, przyspiesza topnienie lodu. Lód odbija dużą część promieni słonecznych i nie nagrzewa się tak szybko jak woda. Oznacza to, że przy wzroście powierzchni jeziora, topnienie będzie przyspieszać – wyjaśnia profesor.
Zjawisko topnienia będzie przyspieszać, o ile oczywiście nie zajdzie zjawisko takie, jak wybuch dużego wulkanu, które może przejściowo przesłonić wpływ człowieka i wpłynąć na oziębienie atmosfery na okres jednego roku, dwóch lat. Później topnienie powróci – dodaje prof. Zbigniewa Karaczun.
Jezioro tworzy się na powierzchni bieguna północnego w lipcu, gdyż jest to najcieplejszy miesiąc w roku. Jednak w tym roku, temperatury są tam średnio o 1 - 3 stopnie Celsjusza wyższe, niż zazwyczaj o tej porze. W najbliższych dniach naukowcy oczekują nadejścia tzw. wiru polarnego, który przynosi silny wiatr i opady deszczu. Doprowadzi on do pogłębienia się powstałem zjawiska i stopnienia jeszcze większej części pokrywy lodowej.
- Według raportu IPCC (ang. The Fourth Assessment Report of the IPCC, pol. Międzyrządowy Zespół do spraw Zmian Klimatu) z 2007 roku, za zmiany klimatu z prawdopodobieństwem 90 proc., odpowiada człowiek. Dziś mówi się nawet o prawdopodobieństwie graniczącym z pewnością (99 proc. pewności), że zmiany klimatu powoduje człowiek - mówi prof. Zbigniew Karaczun.
Główne powody są trzy: nadmierna emisja gazów cieplarnianych i wycinanie lasów tropikalnych, a także zwiększone zanieczyszczenie mórz i oceanów. - Wszystko to sprawia, że średnia temperatura powietrza rośnie, a to prowadzi do coraz bardziej nieprzewidywalnych zjawisk pogodowych, które coraz częściej można zaobserwować również u nas - podkreśla profesor warszawskiej SGGW.
Pokrywa lodowa na Morzu Arktycznym stanowi jeden z najbardziej widocznych dowodów na postępującą zmianę klimatu. Zasięg jej ulega stałej zmianie każdego roku. Ale minionego lata (2012) osiągnęła ona najmniejszy poziom, od początku podjętej obserwacji satelitarnej, w latach 70. XX wieku. Zdaniem brytyjskiej gazety "Financial Times": Wolna od lodów Arktyka stanie się cennym terytorium. Może dojść do konfliktów militarnych na tle praw do czerpania z jej naturalnych zasobów źródeł mineralnych.
Stanisław Cybruch
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?