Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

NHL: Fatalny koniec Bostonu i Vancouver

Paweł Kaleski
Paweł Kaleski
Katastrofalnie zakończyli rozgrywki sezonu zasadniczego zespoły Bostonu i Vancouver. Obie drużyny doznały bolesnych porażek przed własnymi kibicami.

Gracze Boston Bruins po zapewnieniu sobie awansu do fazy play off najwyraźniej odpuścili sobie ostatni mecz sezonu zasadniczego. Przed własną publicznością wyraźnie ulegli ekipie „Szabel” z Buffalo. W ekipie przyjezdnych formą błysną Thomas Vanek, który zakończył regular season hat trickiem. Problem jednak w tym, że dla Buffalo sezon właśnie się skończył.

Drużyna Sabres przez całe spotkanie nadawała wyraźnie ton wydarzeniom na lodowisku w TD Banknorth Garden w Bostonie. Już w pierwszej tercji osiągnęli przewagę w strzałach nad gospodarzami. Bilans wyniósł 11–9. Jednak w tej części gry obaj bramkarze – Timothy Thomas (Boston) i Jocelyn Thibault (Buffalo) zachowali czyste konta.

Drugie i trzecie przyniosło wreszcie udokumentowanie przewagi gości. Oba trafienia z drugiej tercji autorstwa Thomasa Vanka były trafieniami w przewadze. Najpierw wykończył on akcję Jochema Hechta i Dereka Roy’a (22. minuta), zaś dziesięć minut później skutecznie zwieńczył akcję rozegraną przez Jasona Pominville’a i Andreja Sekera.

Urodzony w Austrii napastnik ustalił także wynik meczu (kompletując tym samym hat trick), posyłając na 45 sekund przed końcem meczu krążek do pustej bramki „Niedźwiadków”.

Ponad 17,5 tysiąca kibiców Bruins opuszczało halę w nietęgich nastrojach. W play off trzeba będzie grać o wiele lepiej.

Klęska Canucks na koniec

Katastrofą zakończyło się ostatnie spotkanie w sezonie zasadniczym zespołu Vancouver Canucks. Przed własną publicznością (w General Motors Place zgromadziło się ponad 18,5 tysiąca widzów) ulegli oni Calgary Flames, aż 1:7. Ten dramatyczny wynik nie jako odzwierciedla końcówkę sezonu w wykonani Vancouver. Jeszcze na początku tego roku bili się o zwycięstwo w Northwest Division, zaś obecnie zajęli 11. miejsce w Konferencji Zachodniej bez możliwości gry o Puchar Stanley’a.

Już pierwsza tercja pokazała, iż to goście będą kończyli to spotkanie w dobrych humorach. Zakończyła się ona zwycięstwem Calgary 3:1. Graczom gospodarzy szczególnie dał się we znaki Eric Nystrom, który zdobył dwie bramki i dwie asysty. Gola i dwie asysty na swoim koncie zapisał lider „Płomieni” Jarome Iginla.
Co ciekawe bilans strzałów w tym spotkaniu wyniósł 28–28. Jednak miejscowi zagrali dramatycznie w obronie, czym wprawili w stan rozpaczy swoich fanów.

Dzieła zniszczenia Calgary dokonało w ostatnim starciu (drugie padło łupem gości w stosunku 1:0). Wynik 0:3 nie pozostawił żadnych złudzeń, do kogo należał ten wieczór. Bramkarze Vancouver (Roberto Luongo i Curtis Sanford) nie będą zatem mile wspominali ostatniego meczu w tym sezonie.

Wyniki spotkań i strzelcy bramek z 5 kwietnia (sobota) 2008:

Los Angeles – Anaheim 3:4
LAK: D. Brown, B. Willsie, P. O’Sullivan
Ana: T. Selanne 2, J. Dipenta, R. Getzlaf

St. Louis – Columbus 3:0
SLB: L. Tkachuk 2, B. Boyes

Boston – Buffalo 0:3
Buf: T. Vanek 3

Montreal – Toronto
3:1
Mtl: C. Higgins 2, M. Streit
Tor: M. Bell

Washington – Florida 3:1
Wsh: T. Fleischmann, S. Fiodorow, A. Semin
Flo: K. Kreps

Atlanta – Tampa Bay 4:1
Atl: B. Holik, C. Armstrong, J. Slater, B. Little
TBL: M. Darche

Vancouver – Calgary 1:7
Van: B. Ritchie
Cal: E. Nystrom 2, D. Moss, K. Huselius, D. Boyd, A. Tanguay, J. Iginla

Plan gier na 6 kwietnia (niedziela) 2008:

Detroit – Chicago
Colorado – Minnesota
Dallas – San Jose
New Jersey – NY Rangers
Philadelphia – Pittsburgh
Columbus – St. Louis
Anaheim - Phoenix

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto